Dowcipy - str 517

Viralowe kawały i suchary
  • Staremu Żydowi Saulowi przyszło

    Staremu Żydowi Saulowi przyszło umierać. Żal mu było wielce zostawiać na świecie małego jeszcze syna,
    który dopiero co nauczył się chodzić. Saul posłał więc po rabina, a kiedy ten przyszedł, pożalił mu się na swój los:
    - Rabbi, umrę i nawet nie będę wiedział na kogo wyrośnie mój syn.
    Rabin na to:
    - Jest na to rada, panie Saul. Połóż pan na stoliku w pustym pokoju butelkę wódki, pieniądze i Torę.
    Wpuść syna do pokoju i bacz uważnie, czego się dotknie. Jeśli wódki, znaczy wyrośnie na hulakę i pijaka.
    Jeżeli pieniędzy - wyrośnie na człowieka z głową do interesu i majątku się dorobi.
    Jeżeli zaś weźmie Torę - na męża bogobojnego i świętego się zapowiada.
    Saul uczynił wszystko według słów rabina. Chłopczyk wszedł do pokoju i zgarnął wszystkie trzy rzeczy na raz w swoje objęcia.
    Zafrasowany Saul posłał znowu po rabina. Kiedy ten nadszedł Saul opowiedział mu wszysto i zapytał:
    - Co ty na to, rebe? Na kogo wyrośnie mój syn, skoro dotknął się i wódki i pieniędzy i Tory?
    Rabin na to:
    - Aj waj, to z niego na pewno będzie katolicki ksiądz!!

  • Stara żydówka spadła ze schodów

    Stara żydówka spadła ze schodów i skręciła kark. Już prawie nie żyjąc ostatnim tchem wzywa lekarza. Przyszedł lekarz.  
    - Pani mnie wołała?  
    - Panie doktorze, mam śliczną córkę na wydaniu.

  • Spryciarz korzystający z wielkiej

    Spryciarz, korzystający z wielkiej gościnności zamożnego bankiera Rotszylda, poczynił mu następującą propozycję:
    - Jak mi pan da 100 guldenów, dostarczę panu coś, czego nie mógłby pan dostać za cały swój majątek.
    Rotszyld się zgodził i dostał... świadectwo ubóstwa z gminy żydowskiej.

  • Skłonny do medytacji kupiec Izrael

    Skłonny do medytacji kupiec Izrael Blau przybył do ważnego ośrodka handlowego na kresach Galicji wschodniej i pyta spotkanego na ulicy Żyda:
    - Jednego nie rozumiem. Dlaczego wasze miasto nazywa się Brody?
    - Nie rozumiecie, a to takie proste! Tu przecież mieszka rabin brodzki!

  • Siedzi Żydówka na ławce w parku a

    Siedzi Żydówka na ławce w parku, a w piaskownicy bawią się jej mali synkowie. Dosiada się druga pani i mówi: "jakie ładne dzieci, ile maja latek?" a mama na to z wyniosłą mina: sędzia ma trzy latka, a mecenas dwa.

  • Sędzia Imię i nazwisko ? Oskarżony

    Sędzia : Imię i nazwisko ?
    Oskarżony: Meir Aron Szepser.
    Sędzia: Mieszka pan ?
    Oskarżony : Nalewki 39.
    Sędzia: Czym pan się zajmuje ?
    Oskarżony: Handluję ze starzyzną.
    Sędzia: Wyznanie ?
    Oskarżony: Pan sędzia pęknie ! Anabaptysta !

  • Salcie kiedy potrzebujesz pieniędzy

    -Salcie, kiedy potrzebujesz pieniędzy jesteś dla mnie bardzo mila - mówi Mosiek do swojej połowicy.
    - Ach, Mosze, ale przecież ja zawsze jestem dla Ciebie miła...
    - No właśnie!!!

  • Salcia na łożu śmierci zwraca sie

    Salcia na łożu śmierci zwraca sie do męża!
    - Mojsze, obiecaj mi, że jak ja umrę, to na mój pogrzeb pójdziesz pod rękę z moją mamą.
    - No skoro taka jest ostatnia Twoja wola, to zrobię to, ale musisz wiedzieć moja droga Salciu, że przez to to ja radości z tego pogrzebu mieć nie będę.

  • Rzecz dzieje się w Ameryce

    Rzecz dzieje się w Ameryce.
    W przedziale kolejowym siedzi Żyd, a naprzeciwko niego młody Jankes. Młodzieniec zaczyna popisywać się oryginalną sztuką: opluwa dokładnie ścianę wokół głowy Żyda, po czym wstaje i przedstawia się:
    - John Clark, mistrz świata w pluciu.
    Żyd, nie namyślając się długo, pluje Jankesowi w twarz, po czym również wstaje i przedstawia się:
    - Szloma Jekeles, amator.

  • Rozmowa księdza z chasydem Wy Żydzi

    Rozmowa księdza z chasydem:
    - Wy, Żydzi to dziwny naród. Nie wierzycie w zmartwychwstanie Chrystusa Pana, a wierzycie, żę wasz rabin-cudotwórca na chustce od nosa staw przepłynął ...
    - No, tak, ale to jest prawda!