Męski koszmar dom na kredyt drzewo
Męski koszmar:
- dom na kredyt,
- drzewo w doniczce jako prezent,
- syn od sąsiada.
Męski koszmar:
- dom na kredyt,
- drzewo w doniczce jako prezent,
- syn od sąsiada.
- Tato, dlaczego ryby nie mówią? - pyta Jankiela jego mały synek.
- Dlaczego nie mówią, ty się pytasz? - dziwi się Jankiel. - A jak one mają mówić!? Czy one mają ręce?!
Świeżo upieczony mąż przychodzi do domu z pracy a małżonka go wita z płaczem:
-Kochanie ja ci upiekłam tort a azor go zjadł!!
-Nie becz, serduszko, kupię ci nowego pieska....
Wchodzi gościu do baru, a za ladą czarnoskóry barman, i mówi:
- Dawaj piwo, głupi murzynie
- Proszę mnie nie obrażać, co pan by zrobił, jakby był w mojej sytuacji
- To chodź się zamienimy
Jak powiedzieli, tak zrobili, gościu zamienił się z Barmanem.
Czarnoskóry, wchodzi i mówi:
- Dawaj browara, głupi białasie
- Czarnuchów nie obsługujemy!
Czapajew i Pietka przepływają rzekę Ural. Czapajew używa tylko jednej ręki.
- Towarzyszu dowódco! - krzyczy Pietka. - Rzućcie walizkę, bo utoniecie!
- Nie mogę, tam są karty sztabu dywizji! Obydwie talie...
Siedzi przy stoliku stary pijak i na talerzyku gania widelcem marynowanego grzybka. Podchodzi barczysty facio, bierze leżący obok nóż i nabija sobie na niego tego grzybka. Wkłada do ust i połyka. Pijak podnosi wzrok i pyta:
- I co przeszedł?
- Przeszedł, bo co?
- A bo mi się sk***iel trzy razy zwrócił.
- Słyszeliście o głuchym ginekologu?
- Tak, to ten co musiał się nauczyć czytać z ruchu warg.
Leonardo da Vinci przed namalowaniem portretów kroił ludzi, aby zapoznać się z budowa ich ciała.
Mąż przyłapał żonę z kochankiem.
- Ty tu? - patrzy na niego zdziwiona. - To z kim ja leżę w łóżku?!
- Siedzisz za kierownicą samochodu i utrzymujesz stałą prędkość.
- Po Twojej lewej stronie jest przepaść.
- Po Twojej prawej stronie jedzie samochód straży pożarnej, z taką samą prędkością jak Ty.
- Przed Tobą biegnie świnia, która jest większa niż Twój samochód.
- Za Tobą, tuż nad ziemią leci helikopter.
- Zarówno helikopter, jak i świnia utrzymują dokładnie tą samą prędkość co Ty.
Co powinieneś zrobić ?
Wysiądź z samochodu, zejdź z karuzeli i ustąp miejsca komuś młodszemu. :-)
Zocha mówi do swego męża Józka:
- Ty Józek zostaliśmy zaproszeni na bal maskowy.
Józek mówi:
- Ja nie idę, nie mam się za co przebrać.
Zocha odpowiada:
- Najlepiej nie pij, nikt Cię nie pozna.
Niechętnie
Niechętniem dzisiaj zasnął,
Bom zasnął z żona własną.
I niechętnie się budzę,
Bo mi się śniły cudze.
(Jan Sztaudynger)