Dowcipy - str 61

Viralowe kawały i suchary
  • Świeżo upieczony mąż przychodzi

    Świeżo upieczony mąż przychodzi do domu z pracy a małżonka go wita z płaczem:
    -Kochanie ja ci upiekłam tort a azor go zjadł!!
    -Nie becz, serduszko, kupię ci nowego pieska....

  • Profesor do studenta na egzaminie

    Profesor do studenta na egzaminie:
    - Proszę pana, czy pan w ogóle chce skończyć studia?
    - Tak panie profesorze.
    - No to właśnie pan skończył.

  • Żyd wysłał swojego syna na studia

    Żyd wysłał swojego syna na studia do Ameryki. Po kilku latach pobytu syn wraca i tak oto rozmawiają:
    - Synu, a gdzie twoja broda?
    - Tate, w Ameryce nikt nie nosi brody. Zgoliłem ją.
    -  Ale przestrzegałeś szabasu?
    - Tate, w Ameryce w szabas wszyscy idą do pracy.
    - Mam nadzieję, że spożywałeś tylko koszerne jedzenie?
    - Tate, w Ameryce bardzo ciężko o koszerne jedzenie.
    - Och synu! Powiedz mi tylko jeszcze jedną rzecz. Jesteś nadal obrzezany?

  • Jeden z ambasadorów zapytał

    Jeden z ambasadorów zapytał cesarzową Katarzynę II:  
    - Jak Wasz Majestat, dokonuje tego, że Wasza nieposłuszna szlachta Was zawsze słucha?".  
    - Po pierwsze Ja nigdy nie zmuszam ich do tego, co dla nich niewygodne, po drugie chwalę głośno, a ganię półgłosem. - odpowiedziała Imperatorka Wszechrusi

  • Po mszy Jasio mówi do księdza

    Po mszy Jasio mówi do księdza:
    - Pańskie kazanie było zajebiste.  
    - Synu nie możesz tak mówić.  
    - Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste.  
    - Synu opamiętaj się póki możesz!
    - Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.  
    - Pierdolisz.

  • Siedzisz za kierownicą samochodu

    - Siedzisz za kierownicą samochodu i utrzymujesz stałą prędkość.

    - Po Twojej lewej stronie jest przepaść.

    - Po Twojej prawej stronie jedzie samochód straży pożarnej, z taką samą prędkością jak Ty.

    - Przed Tobą biegnie świnia, która jest większa niż Twój samochód.

    - Za Tobą, tuż nad ziemią leci helikopter.

    - Zarówno helikopter, jak i świnia utrzymują dokładnie tą samą prędkość co Ty.



    Co powinieneś zrobić ?


    Wysiądź z samochodu, zejdź z karuzeli i ustąp miejsca komuś młodszemu. :-)

  • Siostra zakonna zwołała zebranie

    Siostra zakonna zwołała zebranie sióstr z jej zakonu. I mówi:
    - wczoraj w naszym zakonie był mężczyzna!
    Zakonnice na to:
    - uuuuuuuuuuuuu...
    A tylko jedna
    - hihihi!!!
    Siostra mówi znów:
    - znalazłam jego bieliznę i prezerwatywę
    Wszystkie zakonnice  
    - uuuuuuuuuuuu...
    A tylko jedna  
    - hihihihihi.....
    Siostra kontynuuje:
    Ale, jego prezerwatywa była dziurawa!!!
    Wszystkie:
    - hihihihihi.....
    A tylko jedna:
    - uuuuuuuu....

  • Dokoła pijanego który wypadł

    Dokoła pijanego, który wypadł z drugiego piętra, zebrał się tłum.  
    - Co tu się stało? - pyta policjant.  
    - Nie mam pojęcia - odpowiada pijany, otrząsając się.  
    - Sam dopiero przed chwilą tu wpadłem.

  • Różnica pomiędzy restauracjami

    - Czym się różni restauracja chrześcijańska od żydowskiej?
    - W restauracji chrześcijańskiej widzi się ludzi jedzących i słyszy mówiących, a w żydowskiej słyszy się ludzi jedzących a widzi mówiących.

  • Sędzia do skazanego Za co pana

    Sędzia do skazanego:
    - Za co pana aresztowali?
    - Za konkurencję.
    - Przecież za to się nie karze
    - Tak, ale ja robiłem takie same banknoty jak mennica państwowa.

  • Znowu z tym okropnym żółtym serem!

    W porze drugiego śniadania dwóch wspólnie pracujących panów wyciąga swoje kanapki. Pierwszy z nich odwija papier, zagląda do środka i mówi: "O, cholera! Znowu z tym okropnym żółtym serem!". Na to drugi: "No to powiedz w końcu żonie, żeby Ci zrobiła kanapki z czymś innym". Pierwszy z panów odpowiada ze zdziwieniem: "Coś Ty? Przecież ja sam robię sobie kanapki do pracy".