Dowcipy - str 140

Viralowe kawały i suchary
  • Pewna kobieta chciała kupił węgorza

    Pewna kobieta chciała kupił węgorza w sklepie, ale nie może się zdecydował. Mówi, że wszystkie takie małe, obmacuje je podejrzliwie i ugniata... Na to sprzedawczyni:
    - Proszę pani! Węgorzyki nie kutasiki - w ręku nie urosną!

  • Żona do męża

    - Kochanie, jakie lubisz kobiety, ładne czy inteligentne?
    - Ani jedno, ani drugie. Tylko Ty mi się podobasz!

  • Warszawiak Ślązak i Kaszub pojechali

    Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.  
    - Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.  
    Kaszub:  
    - Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.  
    Dżinn:  
    - Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.  
    Warszawiak:  
    - Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.  
    Dżinn:  
    - OK. Zrobione. Teraz ty - Dżinn zwraca się do Ślązaka.  
    Slązak:  
    - Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.  
    - No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.  
    Slązak:  
    - Dobra. Nalej wody do pełna.

  • Dlaczego Rokossowski został

    - Dlaczego Rokossowski został marszałkiem Polski?
    - Bo taniej jest ubrać w polski mundur jednego ruskiego niż całe wojsko w ruskie mundury.

  • Siedzi Żydówka na ławce w parku a

    Siedzi Żydówka na ławce w parku, a w piaskownicy bawią się jej mali synkowie. Dosiada się druga pani i mówi: "jakie ładne dzieci, ile maja latek?" a mama na to z wyniosłą mina: sędzia ma trzy latka, a mecenas dwa.

  • Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły

    Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy:
    - Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek.
    - No to mów.
    - Koledzy podłożyli pineskę szpicem do góry na krześle nauczyciela. Już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło...

  • Ludzie! Oderwijcie się od tego

    - Ludzie! Oderwijcie się od tego komputera, tam też jest świat, ptaszki ćwierkające, piwo, dziewczyny...
    - Gdzie? Za firewall`em?