Dowcipy - str 124

Viralowe kawały i suchary
  • W salonie Rotszyldów wystąpił młody

    W salonie Rotszyldów wystąpił młody, obiecujący pianista. Po skończonym koncercie podszedł doń baron Louis i oświadczył:
    - Słyszałem Karola Lafite...
    Młodzieniec ukłonił się nisko.
    - Słyszałem Artura Rubinsteina..
    Młodzieniec ukłonił się jeszcze niżej.
    - Słyszałem Ignacego Paderewskiego...
    Młodzieniec ukłonił się najniżej jak mógł.
    - Ale żaden z nich nie pocił się tak, jak pan!

  • Tata tata! Ruscy polecieli

    - Tata, tata! Ruscy polecieli na Księżyc!!  
    - Wszyscy?  
    - Nie, trzech.  
    - To co mi gówniarzu głowę zawracasz!!!

  • Dwóch kosmitów wylądowało na ziemi

    Dwóch kosmitów wylądowało na ziemi. Ciemna noc pustkowie idą. Dochodzą do zamkniętej stacji benzynowej. Podchodzą do dystrybutora. Jeden z nich mówi:
    - Dzień dobry my jesteśmy kosmici, przylecieliśmy tu w pokojowych zamiarach chcemy tylko porozmawiać.
    Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W końcu jeden z nich nie wytrzymał i mówi:
    - Chyba mu przywalę z lasera.
    Na to drugi:
    - Nie rób tego, to jakiś kozak. Więc jeszcze raz próbują a dystrybutor ciągle milczy. Więc ten jeden wyciąga laser, strzela, stacja wylatuje w powietrze. Wstają pół kilometra dalej otrzepując się z kurzu. Jeden drugiego pyta:
    - Ty skąd wiedziałeś że to kozak? Jak byś się okręcił 2 razy dokoła swoim penisem a następnie wsadził go sobie w ucho też byłbyś kozak.

  • Oj dobry ci jest góral Oj dobry

    Oj, dobry ci jest góral

    Oj, dobry ci jest góral, oj, pełno ma zalet,  
    Oj, gówno by zeń było bez pracy góralek.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Jaka jest różnica między

    - Jaka jest różnica między demokracją a demokracją socjalistyczną?
    - Mniej więcej taka, jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym!