Dowcipy - str 122

Viralowe kawały i suchary
  • Wnuczek mówi do dziadka Dziadku

    Wnuczek mówi do dziadka:  
    - Dziadku, Turcja popiera starania Polski o wejście do Unii Europejskiej?  
    Na to dziadek:  
    - Mszczą się za odsiecz wiedeńską.

  • W poczekalni oczekuje pacjent który

    - W poczekalni oczekuje pacjent, który twierdzi, ze odwiedził już wszystkich lekarzy w mieście - informuje siostra.
    - A na co on się uskarża?
    - Na tych lekarzy!

  • O północy jaskiniowiec wszedł

    O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini, zdjął skórę i położył się na legowisku koło śpiącej żony. Odwrócił się i na dobranoc pocałował ją w policzek.  
    Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w łokieć. Odwraca się i z trwogą stwierdza, że leży obok tygrysa.  
    - Słuchaj stary! - mówi tygrys - Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie!

  • Nie zmieniaj siebie

    Nie zamieniaj siebie w przedmiot i czerp z tego szczęście. To fałszywa radość i rutyna.

  • Mężczyzna wchodzi wieczorem do lokalu

    Mężczyzna wchodzi wieczorem do lokalu. Spostrzega siedzącą przy barze atrakcyjna kobietę. Podchodzi i zagaja:
    - Co porabiasz ślicznotko?
    Ona patrzy mu głęboko w oczy i odpowiada:
    - Co porabiam? Dymam, kogo popadnie. Wszystkich jak leci. Starannie, na wylot i wszędzie. W domu, w biurze, nawet tutaj. Uwielbiam dymać, kogo się da i gdzie się da, od kiedy skończyłam naukę, nie robię nic innego.  
    Na to on:
    - No proszę, coś podobnego! Ja tez jestem prawnikiem. A pani mecenas to w której kancelarii pracuje?

  • Przychodzi młody mężczyzna

    Przychodzi młody mężczyzna do szpitala i mówi do lekarza:
    - Proszę mnie wykastrować!
    - A czy dobrze pan to sobie przemyślał? To zabieg mający poważne konsekwencje i nieodwracalny!
    - Tak, panie doktorze, wiem! Proszę kastrować!
    Po zabiegu lekarz pyta pacjenta:
    - Co wpłynęło na podjęcie przez pana tak nietypowej decyzji?
    - A bo doktorze ożeniłem się niedawno. Żona jest Żydówką. No to musiałem.
    - Zaraz, to może pan chciał się obrzezać?
    - No tak. A jak ja mówiłem?

  • Więzień zaczyna uciekać z więzienia

    Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel. Nagle spostrzega, że wejście do tunelu zasłonił mu jakiś cień. Po chwili słyszy za sobą czyjeś kroki, więc pyta:
    - Uciekamy razem?
    - Nie mogę.
    - Dlaczego?
    - Jestem strażnikiem!

  • Dlaczego Breżniew jest tylko

    - Dlaczego Breżniew jest tylko marszałkiem, a nie generalissimusem?
    - Przecież on by nigdy tego słowa nie wymówił!

  • W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku

    W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.  
    - Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni  
    - Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.  
    - I co? Nie możesz zrobić...  
    - Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!!