Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
-Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
-Zaraz się z nim rozprawię-powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna
-Jasiu!Pokłóciłeś się dzisiaj z nauczycielką?
-Noo, zdarzyło się!
-I obiecałeś,że ją przelecisz?
-Noo tak.
-to co się szwendasz po ulicy? Chodź do domu ona już przyszła.
Dodaj komentarz