Dowcipy - str 127

Viralowe kawały i suchary
  • Dlaczego wypisujesz do domu tego

    - Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? - pyta psychiatra psychiatry.
    - Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu innego pacjenta który się topił!
    - Tak, ale potem go powiesił żeby wysechł!

  • Przed domem kłócą się dwie

    Przed domem kłócą się dwie sąsiadki. W pewnym momencie jedna z nich nie wytrzymuje i krzyczy do drugiej:
    - Ty stara małpo!
    - Tylko nie stara! - odkrzykuje druga.Tylko nie stara!

  • Scenariusz LOTR

    W oryginalnym scenariuszu LOTR tak naprawdę był Chuck Norris, a nie Frodo Baggins. Scenariusz miał tylko trzy strony. Już na pierwszej Chuck zafundował Suaronowi KzP i przetrącił przy okazji dwie "złe" wieże.

  • Każdy kompas

    Żaden kompas nie pokazuje gdzie jest północ. Wszystkie pokazują na miejsce, w którym akurat jest Chuck Norris.

  • Kolejnooooo ODLICZ!

    Poranek w jednostce. Kapitan urządza apel:
    - Kolejnooooo ODLICZ!
    - RAZ!
    - DWA!
    - Tszszszszyyyyy....
    - Żołnierzu, co jest z wami?!
    - Byemmm wszorajjjj u siełżanta Kowalskieho.....
    Na drugi dzień sytuacja się powtarza:
    - Kolejnooooo ODLICZ!
    - RAZ!
    - Dwwaaa.....
    - Żołnierzu, a wam co dzisiaj?!
    - Byemmm wszorajjjj u siełżanta Kowalskieho.....
    - Nie no, ja sobie muszę poważnie porozmawiać z sierżantem Kowalskim!
    Kolejny ranek:
    - Choleeeejjnooo odliszszsz.

  • Francik wziął pudełko zapałek

    Francik wziął pudełko zapałek, zapala, zapala i dopiero siódma się zapaliła.  
    - No nareszcie - mruczy Francik -jedna dobra! Zostawię ją na jutro na rozpałka w żeleźnioku...

  • rocznica ślubu

    Małżeństwo obchodzi 60 rocznicę ślubu. Zebrała się cała rodzina. Przyjechał dziennikarz z lokalnej rozgłośni radiowej, aby zrobić wywiad z jubilatami. W końcu podczas wywiadu dziennikarz pyta: przeżyliście z sobą 60 lat, czy nigdy nie myśleliście o rozwodzie?!
    Na to mąż odpowiada:
    - Nigdy!  
    - O morderstwie wiele razy, ale o rozwodzie - nigdy!

  • Student poszedł zdawać egzamin ale

    Student poszedł zdawać egzamin, ale niewiele umiał. W końcu zniecierpliwiony profesor zadał pytanie:
    - Ile żarówek jest w tym pokoju?
    - 10 - odpowiedział po chwili zdezorientowany student.
    - Niestety, 11 - powiedział profesor wyciągając żarówkę z kieszeni i wpisał do indeksu bańkę.
    Student poszedł zdawać drugi raz. Gdy padło pytanie o żarówki, po chwili zastanowienia odpowiedział:
    - 11.
    Na co profesor:
    - Ja nie mam w kieszeni żarówki.
    - Ale ja mam, panie profesorze...

  • Dwóch facetów wychodzi z burdelu

    Dwóch facetów wychodzi z burdelu. Jeden, zdegustowany, pluje na chodnik i mówi:  
    - Moja żona jest lepsza.  
    Drugi też pluje, klepie pierwszego po ramieniu i mówi  
    - Wiesz co, twoja żona naprawdę jest lepsza