Dowcipy - str 127

Viralowe kawały i suchary
  • Mickiewicz i Słowacki na łódce

    Adam Mickiewicz ze Słowackim wypożyczyli sobie łódkę, zabierając ze sobą dwie młode damy. Całą drogę prowadzą rozmowy o poezji, ale jedna patrzy na drugą, że nic się nie dzieje.
    Druga się zdenerwowała i mówi: Olaboga! Cud natury - łódź nie tonie, choć dwie dziury.
    Mickiewicz tak spojrzał na Słowackiego i mówi: "Nic nie szkodzi drogie pani, mamy korki na zatkanie."

  • Dlaczego wypisujesz do domu tego

    - Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? - pyta psychiatra psychiatry.
    - Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu innego pacjenta który się topił!
    - Tak, ale potem go powiesił żeby wysechł!

  • Środek nocy Pod rozgwieżdżonym

    Środek nocy. Pod rozgwieżdżonym niebem na środku hali stoi bacówka. W pewnym momencie otwierają się drzwi i jak z procy wybiega stamtąd owieczka. W drzwiach staje juhas i dopinając rozporek mówi:  
    - Ach, żebyś ty jeszcze gotować umiała...

  • Spójrzmy na ciąg cyfr 1 2 3 4 5 6

    Spójrzmy na ciąg cyfr: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7. Gdzie ukryła się ósemka? Na pierwszy rzut oka w podanym ciągu ósemki nie ma. A kiedy przyjrzymy się uważnie jeszcze raz: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  
    cyfry osiem nadal nie dostrzeżemy. Ciekawostką jest, że sztuczka ta udaje się tylko wtedy, kiedy w ciągu cyfr nie ma ósemki.

  • Clinton i Trump w cukierni

    Clinton i Trump wchodzą do cukierni. W momencie wejścia Clintonowa kradnie 3 ciastka i chowa je do kieszeni. Uśmiecha sie do Trumpa i mówi:
    - Widzisz jaka jestem sprytna? Właściciel nic nie zauważył i nawet nie muszę kłamać! Bez wątpienia wygram te wybory!
    Trump odpowiada:
    - To nieuczciwe i typowe dla takich ludzi jak Ty. Złodziejstwo i obłuda! Pokażę Ci jak to się robi:
    Trump mówi do właściciela:
    - Pozwól, ze pokażę Ci sztuczkę.
    Właściciel mówi:
    - Tak? Jaką?
    Trump:
    - Czy możesz podać mi ciastko?
    - Właściciel podaje ciastko
    Trump odwraca się do niego plecami i je zjada. Trump prosi o drugie ciastko. Właściciel podaje drugie. Trump znowu odwraca się plecami i zjada ciastko. Trump prosi o trzecie ciastko i znowu je zjada po kryjomu. Właściciel w końcu nie wytrzymuje i pyta:
    - Ok, to co w takim razie zrobiłeś, co to za sztuczka i gdzie są ciasteczka?
    Trump odpowiada z uśmiechem:
    - Sprawdź kieszenie Hilary Clinton.

  • Stirlitz szedł w ciemną

    Stirlitz szedł w ciemną, bezksiężycową noc przez las.  
    "Kaczyńscy tu byli" - pomyślał Stirlitz.

  • Tata tata! Ruscy polecieli

    - Tata, tata! Ruscy polecieli na Księżyc!!  
    - Wszyscy?  
    - Nie, trzech.  
    - To co mi gówniarzu głowę zawracasz!!!

  • Trzech myśliwych przechwala się kto

    Trzech myśliwych przechwala się kto dziś więcej zwierzyny upolował. Pierwszy mówi:
    - Ja upolowałem niedźwiedzia!
    Drugi:
    - Ja upolowałem 100 zajęcy!!!
    Trzeci:
    - A ja upolowałem 10000 nopleasów!!!
    - Nopleasy? Co to takiego?
    - Nie wiem. Po prostu biegały i krzyczały "No, please!"

  • Teoria transformacji osobowości

    Teoria transformacji osobowości Wieniedikta Jenofiejewa: "Z rana jestem o tyle bardziej posępny w stosunku do mnie normalnego, o ile weselszy w stosunku do siebie zwykłego byłem wieczorem".