O Jasiu - str 24

  • Nauczycielka pyta Jasia Jasiu jaki

    Nauczycielka pyta Jasia:
    - Jasiu jaki znany człowiek miał inicjały W.L.
    Jasiu na to:
    - Włodzimierz Lubańśki
    Nauczycielka:
    - Źle musisz wiedzieć, że to był Włodzimierz Lenin!
    Na to Jasiu:
    - Nie znam, to chyba jakiś rezerwowy.

  • Siedmiolatka powiedziała rodzicom że

    Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.  
    - Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.  
    - To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.

  • Mały Jasio pyta kolegę Pobawimy się

    Mały Jasio pyta kolegę:  
    - Pobawimy się w ZOO?  
    - A jaka to zabawa?  
    - Bardzo prosta i przyjemna. Ja będę małpą, a ty przyniesiesz mi z domu kilka bananów!

  • Lekcja biologii Jak się nazywa

    Lekcja biologii.
    - Jak się nazywa największy zwierz mieszkający w naszych lasach?
    - Pyta sie pani Jasia.
    - Dźwiedź.
    - Chyba niedźwiedź?
    - Jeśli nie dźwiedź, to ja nie wiem.

  • Wypracowanie

    Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery aspekty:
    1. Monarchia
    2. Seks
    3. Religia
    4. Tajemnica
    Powiedziała, że kto skończy, będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje pracę. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie.
    Jasio czyta z dumą:
    - Ktoś zerżnął królową! Mój Boże! Kto?

  • Jasio przynosi do domu torbę pełną

    Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
    - Skąd masz te jabłka?
    Na to Jasiu:
    - Od sąsiada.
    - A on wie o tym? - pyta mama.
    - No pewnie, przecież mnie gonił!

  • Mala Zosia przedstawia sie gościom

    Mala Zosia przedstawia sie gościom:
    - Jestem panna Zosia.
    Po przyjęciu mama zwraca jej uwagę, że sześcioletnia dziewczynka przedstawiając się mówi tylko: "Jestem Zosia". Zosia zapamiętała to sobie i następnym razem przedstawia się:
    - Jestem Zosia... ale już nie panna.

  • Tato co to jest polityka?

    Jasio przychodzi do taty i pyta:
    - Tato, co to jest polityka?
    Tato mówi:
    - Polityka synku to:
         - kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
         - twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
         - dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
         - pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
         - ty synku jesteś ludem bo tworzysz społeczeństwo
         - a twój mały braciszek to przyszłość.
    Jasio mówi:
    - Tato ja się z tym prześpię i może zrozumiem.
    Jasio poszedł spać. W nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę. Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
    Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą, a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać. Rano Jasio wstał i zszedł na dół. Ojciec mówi do niego:
    - No i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
    - Tak tatusiu wiem. Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie. To jest polityka tatusiu.