O Jasiu - str 23

  • Jasio dostał od cioci z zagranicy

    Jasio dostał od cioci z zagranicy niezwykły upominek - aparat do wykrywania kłamstw. Nazajutrz wraca ze szkoły i od progu woła:
    - Dostałem piątkę z matmy!
    Aparat:
    - Piiip!
    Mama strofuje synka:
    - Nie kłam! Bierz przykład że mnie. Gdy chodziłam do szkoły, miałam same piątki!
    Aparat:
    - Piiip!
    Ojciec dodaje:
    - Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce się wam uczyć. Gdy ja chodziłem do szkoły...
    Aparat:
    - Piiip!

  • Przychodzi Jaś do apteki i mówi

    Przychodzi Jaś do apteki i mówi:
    - 6 prezerwatyw!
    - Może ciszej z tyłu stoją ludzie - mówi aptekarka.
    Jaś ogląda się i mówi do stojącej za nim dziewczyny:
    - Cześć Ala!
    - Jednak siedem proszę - mówi do aptekarki.

  • Proszę pani ja się w pani chyba

    - Proszę pani, ja się w pani chyba zakochałem - mówi dziesięcioletni Jasiu.
    - Przykro mi Jasiu, ale ja nie lubię dzieci.
    - A kto lubi, będziemy uważali.

  • Pani pyta się na lekcji uczniów jak

    Pani pyta się na lekcji uczniów jak wygląda święty Mikołaj. To dzieci mówią, że ma brodę, worek z prezentami, czerwone ubranie. Jeszcze Jasio się zgłasza i mówi, że ma grubą dupę. Pani się pyta: dlaczego? Na to Jasio mówi, że tata powiedział, że pod choinkę dostanie wielkie gówno.

  • Rozmowa w przedszkolu Skąd się

    Rozmowa w przedszkolu:
    - Skąd się wziąłeś na świecie?
    - Mama mówi, ze bocian mnie rzucił w kapustę.
    - Aaa, to pewnie dlatego jesteś głąbem...

  • Jaś przychodzi do klasyPani pyta się

    Jaś przychodzi do klasy.Pani pyta się:
    - Dlaczego się spóźniłeś?
    - Bo jakaś stara baba zgubiła na ulicy 100 złoty.
    - I co pomogłeś jej szukać?
    - Nie stałem na stówce.

  • Pani na biologii pyta dzieci jakie

    Pani na biologii pyta dzieci, jakie znają węże.
    Jasio - ja znam!
    A pani na to: to powiedz.
    Jasio - ugryzł moja siostrę, która puchła 9 miesięcy.

  • Mała Kasia bawi się z dziećmi

    Mała Kasia bawi się z dziećmi na plaży. Przybiega do matki z płaczem:
    - Mamo, jakieś dziecko uderzyło mnie w głowę!
    - A kto to był, chłopiec czy dziewczynka?
    - Nie wiem, bo było gołe!