Brunetka do blondynki Byłam
Brunetka do blondynki : "Byłam robić testy ciążowe".
Blondynka : "I co trudne były pytania ?"
Brunetka do blondynki : "Byłam robić testy ciążowe".
Blondynka : "I co trudne były pytania ?"
Dlaczego blondynki nie używają wibratorów?
- Ponieważ od wibratora bolą zęby...
Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:
- Ty, słuchaj wiesz że w tym roku sylwester wypada w piątek?
A na to druga:
- Kurcze, żeby tylko nie trzynastego!
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"
- Co może uderzyć blondynkę, a ta nawet nie będzie o tym wiedzieć?
- Myśl.
Po wynajęciu pokoju blondynka bierze bagaże i wchodzi z nimi do windy.
Po chwili zwraca uwagę recepcjonistce:
- Proszę pani, ta winda jest nieczynna!
- Ależ to nie jest winda, tylko kabina telefoniczna.
Po czym poznać, że blondynka używała komputera?
- Po śladach korektora na monitorze.
Co ma wspólnego blondynka z torami kolejowymi?
- Były kładzione na obszarze całego kraju...
Dlaczego blondynkom nie przysługuje przerwa na kawę w pracy?
- Ponieważ jest to nieopłacalne. Po przerwie trzeba ją ponownie przyuczać do zawodu...
Blondynka pokazuje brunetce swoje nowe mieszkanie.
- Urządziłam je według własnej głowy - mówi z dumą.
- Aha, to dlatego jest takie puste.
Ile blondynek potrzeba do wkręcenia żarówki?
- 5. Jedna stoi i trzyma żarówkę, a reszta kręci stołem.
- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
- Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.