Blondynka idzie ulicą ze świnią pod
Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta:
- Skąd to masz? Świnia odpowiada:
- Wygrałam na loterii.
Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta:
- Skąd to masz? Świnia odpowiada:
- Wygrałam na loterii.
Po czym poznać, że faks został wysłany przez blondynkę?
- Jest na nim znaczek pocztowy.
Gdzie blondynka ma czarne włosy?
- Między zębami.
Blondynka jedzie Ferrari 250 km/h. Uderzyła w słup.
- No, przecież trąbiłam.
Dlaczego blondynce nie można mówić na ucho?
- Bo jej echo głowę rozerwie.
Do drzwi domu blondynki pukają sąsiadki. Blondynka pyta:
- Kto tam?
- Sąsiadki!
Blondynka odpowiada:
- Nie, nie ma siatek!
Co myśli blondynka na pogrzebie starego męża?
- Nareszcie zesztywniał.
Dlaczego są blondynki chude i grube, mimo, że jedzą taki sam makaron?
- Dlatego, że jedne jedzą makaron wzdłuż a, drugie w po.
Jaka jest różnica między blondynką mającą okres a terrorystą?
- Z terrorystą można negocjować...
- Dlaczego blondynki czują zakłopotanie w damskiej ubikacji?
- Bo muszą same zdejmować własne majtki.
- Dlaczego blondynka nie ma włosów łonowych?
- A czy widzieliście kiedyś trawę na autostradzie?
Dlaczego blondynka liże szkiełko od zegarka?
- tic tac to tylko dwie kalorie!