O blondynkach - str 26

  • Jedzie samochodem mąż z żoną

    Jedzie samochodem mąż z żoną blondynką. Samochód typu kabriolet. Stoją na czerwonym świetle. Podjeżdża na drugi pas również kabriolet, z extra panienką, która woła  
    - O, cześć Karolku - a następnie odjeżdża  
    Blondynka wściekła pyta się  
    - Kto to był?  
    - Wiesz kochanie lepiej żebyś to ode mnie usłyszała niż od kogoś innego. Ta pani to moja kochanka. Cisza zapanowała w samochodzie. Następne skrzyżowanie, znowu stoją i znowu podjeżdża inny samochód, a z samochodu jakaś laseczka woła  
    - Cześć Karol  
    Blondynka pyta  
    - Czy to też twoja kochanka?  
    - Nie, to kochanka Zbyszka - odpowiada  
    Po chwili blondynka dodaje  
    - Ale nasza jest ładniejsza, prawda?

  • Jak blondynka sprawdza czy woda

    Jak blondynka sprawdza czy woda do kąpieli dla niemowlaka ma odpowiednią temperaturę?
    - Wkłada dziecko głową do wody. Gdy białko w gałkach ocznych dziecka się zetnie to znaczy, że woda jest za gorąca.

  • W sklepie tekstylnym jedna z klientek

    W sklepie tekstylnym jedna z klientek (oczywiście blondynka) grymasi:  
    - Chciałabym kupić materiał na sukienkę, w kolorze kawy z mlekiem!  
    Ekspedientka:  
    - Z cukrem, czy bez?