Jedzie samochodem mąż

Jedzie samochodem mąż z żoną blondynką. Samochód typu kabriolet. Stoją na czerwonym świetle. Podjeżdża na drugi pas również kabriolet, z extra panienką, która woła  
- O, cześć Karolku - a następnie odjeżdża  
Blondynka wściekła pyta się  
- Kto to był?  
- Wiesz kochanie lepiej żebyś to ode mnie usłyszała niż od kogoś innego. Ta pani to moja kochanka. Cisza zapanowała w samochodzie. Następne skrzyżowanie, znowu stoją i znowu podjeżdża inny samochód, a z samochodu jakaś laseczka woła  
- Cześć Karol  
Blondynka pyta  
- Czy to też twoja kochanka?  
- Nie, to kochanka Zbyszka - odpowiada  
Po chwili blondynka dodaje  
- Ale nasza jest ładniejsza, prawda?

tubvet

dodała dowcip do kategorii blondynka, zaktualizowała 22 sty 2016.

Dodaj komentarz