Wiesz niedawno w Warszawie miał się
Wiesz, niedawno w Warszawie miał się odbyć zjazd cnotliwych blondynek.
- I co?
- No i nie odbył się! Jedna nie przyszła, bo padał deszcz, a druga, bo nie miała czasu...
Wiesz, niedawno w Warszawie miał się odbyć zjazd cnotliwych blondynek.
- I co?
- No i nie odbył się! Jedna nie przyszła, bo padał deszcz, a druga, bo nie miała czasu...
Blondynka budzi w nocy męża i szepcze:
- Słyszysz te hałasy w kuchni? To złodzieje!
- Ależ kochanie, złodzieje nigdy nie zachowują się tak głośno.
Po godzinie blondynka znów budzi męża:
- Złodzieje! Słyszysz, jak w kuchni cicho?
- Co powiedziała blondynka oglądając film porno?
- O! To ja!
- Co jedzą blondynki dziewice?
- Pokarm dla niemowląt.
Dlaczego blondynka nie ma drzwi w łazience?
- Aby nie podglądać jej przez dziurkę od klucza.
Co mówi blondynka gdy spotka szatynkę?
- Ale się ufarbowałaś!
Co mają wspólnego blondynka i Gorbaczow?
- Oboje zostali wyruchani przez dziesięciu facetów będąc na wakacjach.
A jaka jest między nimi różnica?
- Gorbaczow wie, kim byli ci faceci.
W jaki sposób blondynka zaczyna pracę z komputerem?
Robi dwa szybkie szpagaty, gdyż w instrukcji obsługi napisano, że należy dwa razy kliknąć myszką...
Dlaczego blondynka w więzieniu zbiera puste butelki?
- Żeby wyjść za kaucją!
- Dlaczego mężczyźni całują blondynki?
- Żeby im choć na chwilę zamknąć usta.
Jaka jest różnica między blondynką a Ferrari?
- Ferrari nie pożyczyłbyś byle komu.
Przychodzi blondynka do sklepu elektrycznego i mówi:
- Poproszę lotnika.
- Nie mamy lotników, ale chyba pani chodzi o pilota do telewizora.
- O tak, tak. Proszę się ze mnie nie śmiać. W tej dziedzinie jestem lajkonikiem.