Okazało się że nie mogę iść do klubu ponieważ rodzice poprosili mnie żebym została na kolację, bo przychodzą ich wspólnicy z synem. Kolacja była zaplanowana na 20 o 18.50 weszłam pod prysznic zrobiłam mocny makijaż. (założyłam taką sukienkę jak na zdj) gdy się ubierałam słyszałam podjeżdżający samochód : goście już są - pomyślałam.
Ubrana zeszłam na dół nie myślałam nawet kogo mogę zobaczyć.Będąc na ostatnim schodzie mama powiedziała: a to właśnie nasz córa Nikki.
Wszystkie 6 par oczu skierowało się na mnie. I wtedy zobaczyłam te piękne niebieskie oczy.
Scott - pomyślałam.Goście wstali z kanapy. Wszyscy staliśmy w kółeczku.
Wy się pewnie nie znacie... - powiedział mój tata
Znamy się - przerwał mu Scott
Tak, a skąd?- spytał tata Scotta
Nikki jest przyjaciółką Molly a ja Garyego.
Po zjedzonej kolacji moja mama powiedziała
No to młodzież pójdzie sobie na górę a my sobie tu zostaniemy
Chodżmy - powiedziałam wstając od stołu
Po 5 minutach siedzieliśmy już w moim pokoju przy stoliku pijąc piwo.
Masz świetnych rodziców - powiedział Scott
Lajtowi - stwierdziłam
Wyglądasz jeszcze piękniej niż rano , a może dokończymy to co przerwał nam Gary- powiedział blondyn
Nie nie skorzystam - powiedziałam z wymuszonym uśmiechem.
Przyznaj że jestem przystojny świetnie całuję i że chciałabyś wrócić do tego poranka - powiedział biorąc łyk piwa, postanowiłam lekko się z nim podroczyć.
yyyy nie widziałam lepszych - stwierdziłam z wielkim bananem na twarzy.
Byłam zmęczona, na dole imprezka nieżle się rozkręciła moi i Scotta rodzice byli najebani.
Scott siedział w moim pokoju przed telewizorem , a ja poszłam do łazienki zmyłam makijaż przebrałam się w dresy i biała bokserkę.
Wyszłam z łazienki położyłam się na łóżku nie gasiłam światła bo chłopak siedział na fotelu. Po chwili zciągnoł buty i położył się obok mnie obejmując mnie barkiem. Już miałam go opieprzyć ale w porę ugryzłam się w język. Tak sobie leżeliśmy i oglądaliśmy jakąś komedie po chwili Scott zaczął przybliżać swoje usta do moich. Czułam jakby to był mój pierwszy pocałunek. Po chwili przerwał wtuliliśmy się w siebie i zasnęliśmy.
Dodaj komentarz