Nic nie jest na pewno...2

Było już grubo po 1. Dziewczyny poszły jeszcze na jakąś imprezę a ja już nie miałam siły. Wzięłam prysznic i przebrana w piżamę poszłam do łóżka. Szybko odpłynęłam w krainę Morfeusza.

Poczułam zimny powiem na mojej twarzy, co mnie obudziło. Zobaczyłam że okno mam otwarte. Wydało mi się to dziwne bo zawsze je zamykam na noc. Gdy chciałam się podnieść ktoś przygwoździł mnie do łóżka. Chciałam krzyczeć ale on zasłonił moją twarz ręką.
- Nie próbuj- uśmiechnął się kpiąco i pomachał bronią

Dupek, kretyn idiota. Już wiem kto to jest. Poznałam po głosie. To on mi wtedy kazał siedzieć cicho i nic nie mówić o zderzeniu jakie miało miejsce 3 tygodnie temu. Może w moich żyłach buzowała adrenalina albo coś innego ale gdy ten pajac trzymał swoją rękę na mojej buzi i się bezczelnie uśmiechał, wkurzyłam się. Nie wiem dlaczego to zrobiłam ale ugryzłam dziada.

- Au! - Krzyknął i szybko zabrała swoją dłoń - Pogięło Cię ?
- Złaź ze mnie - próbowałam go zepchnąć  
- Nie tak prędko - powiedział nadal zły - Masz 5min  
-Na co ? - zapytałam  
- Jedziesz z nami do Nowego Yorku - powiedział  
- Nigdzie z Tobą nie jadę - warknęłam  
- Było o tym pomyśleć gdy nas podglądałaś - powiedział i wstał ze mnie  
- Porywasz mnie ? - zapytałam podnosząc się do pozycji siedzącej  
- Nazywaj to jak chcesz - wzruszył ramionami - Ubierz się i weź najpotrzebniejsze rzeczy  

Nie ruszyłam się
- Na co czekasz ? - spojrzał na mnie  
- Aż wyjdziesz, nie będę się przy Tobie przebierać - warknęłam  
On tylko przewrócił oczami i wyszedł mrucząc coś abym się pośpieszyła.
Teraz dopiero do mnie dotarło co się dzieje. Ten kretyn chce mnie porwać !!! Szybko przebrałam się w jakieś dresy i założyłam bluzę. O nie ! Nie dam się tak łatwo. Wyszłam przez okno na drzewo a z niego prosto na ziemie. Nie wierząc we własne szczęście zaczęłam biec ile sił w nogach.  
- Frajer - mruknęłam - myślał że nie ucieknę  

Wtedy z impetem w coś lub kogoś uderzyłam i poleciałam tyłkiem na ziemie.

- Frajerka, myślała że będę sam - usłyszałam za plecami  

~.~
No i drugi rozdział ;)  
Mam nadzieje że się podoba. :)
Miłego czytania.

Rainbow

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 439 słów i 2237 znaków.

9 komentarzy

 
  • Użytkownik Sarusia

    No fajnie , będziesz jeszcze pisać ???

    6 mar 2016

  • Użytkownik ???

    Kiedy kolejna?  Już długo nie było nowej części :)

    5 mar 2016

  • Użytkownik Disco Star

    Świetne :D

    22 lut 2016

  • Użytkownik ja

    Zajebiste !!!! Pisz ;* <3 ????

    18 lut 2016

  • Użytkownik ??/

    Kiedy kolejna? :D

    16 lut 2016

  • Użytkownik Misiaczek:*

    Najlepsze  <3  <3

    16 lut 2016

  • Użytkownik claire

    Hahahahaha xd niezłe. tylko jest jeden minus. STRASZNIE KRÓTKIE!!!

    15 lut 2016

  • Użytkownik ::::::

    Suprr :) Dodaj dzis koleją proszeee :D

    15 lut 2016

  • Użytkownik Kamilka889

    Jejku ten tekst na końcu mnie rozwala ❤❤❤

    15 lut 2016