Jakoś na pewno Cz.2

Wieczór minął Nicoli w spokoju. Po nauce włączyła laptopa, słuchała muzyki i pisała z kuzynem. Ponieważ jej kuzyn ma 26 lat i mieszka za granicą nie widują się tak często jak kiedyś. Jedynie jej brat za nim nie przepadał, jeszcze historia z ich młodych lat nie dawała powodów żeby odezwać się do niego.  

Na drugi dzień na szczęście nie zaspała sobie jak wczoraj. Wstała równo z budzikiem. Może dlatego że nie poszła tak późno spać. Wyszykowała się szybciej niż się spodziewała. Włosy upięła w wysokiego kucyka. W takiej fryzurze czuła się ładniejszą dziewczyną. Włożyła sobie rajstopy, spódniczkę, bokserkę a na to skórzaną kurtka. Spakowała trzy zeszyty i podręcznik do szarej torby. Resztę książek miała w szkolnej szafce. Złapała tylko słuchawki z Ipodem i poszła na dół.  

- Młoda dziś nie dam rady cię zawieść do szkoły, bo muszę jechać z autem do mechanika wymienić olej.
- A no dzięki że mi mówisz to teraz.  
- No nie dąsaj się. Uciekam już bo tam mi trochę zejdzie a zajęcia mam na dziesiątą. Kocham cię siostrzyczko pa.  
- Ja ciebie też wredoto.  
Chwycił kluczyki, portfel i wybiegł. Nicola nie dziwiła się że rodziców nie ma. Tata już o 5:30 wyjechał do pracy, ponieważ miał telefon że jest pilnie potrzebny w biurze a mama miała na nockę więc pewnie wróci za jakąś godzinkę.

Jej mama Elżbieta była weterynarzem. Rzadko jej się zdarzało żeby mieć na nockę. Ale musiała zastąpić Panią Judytę, ponieważ zachorowała. A tata Krzysztof był lekarzem chirurgiem. Często opowiadał ile to młodych dziewczyn przychodzi i pyta o operacje plastyczne. Śmiech na sali.  


Nicola szybko zjadła przygotowaną przez brata kanapkę, ubrała baleriny i wyszła z domu. Oczywiście nie obyło się bez słuchania muzyki. Nicoli zwyczaj. Gdy tak szła zamyśliła się.
- Co ty wyrabiasz chcesz się zabić ?!
- A Panu o co chodzi ?  
- Rodzice nie mówili ci że jak się idzie ulicą to się nie słucha muzyki ? Prawie bym cię potrącił.  
- Aha super  
Nicola nie patrząc na mężczyznę szła dalej.
- Czekaj czekaj.. Czy to nie ty pytałaś mnie wczoraj czy mieszkam w tym domu ?  
Wskazał palcem dom, który był na zasięg wzroku.  
- A to Pan.. Nie poznałam Pana.
- Wsiadaj nie będziemy tak rozmawiać bo zaraz mandat dostanę.
Nicola trochę się wahała ale po chwili zapinała już pasy.  
- Jak masz na imię ?  
- Nicola a Pan ?  
- Mateusz. Do szkoły idziesz? A raczej szłaś ?  
- Tak.  
- A co powiesz na wagary ?  
- I co mam robić na tych wagarach ?
- Pojedziemy do mnie i zjemy obiad.  
" No to niezłe wagary mi się szykują. "  
Po chwili byli już w domu.Wywnioskowała że mieszka sam. Widać że brakuje tu ręki dziewczynie bo jaki człowiek powiesi czerwone firanki w sypialni do różowego obrusu ? Gdy on znikł w kuchni Nicola poszła dalej. I chcąc nie chcąc Mateusz zastał ją jak była właśnie w sypialni.
- No niezła jesteś znamy się niecałe 10 minut a ty już mi do sypialni idziesz.  
- Daruj sobie te dowcipy. Ile ty masz lat ?  
- A na ile wyglądam ?  
- Dwadzieścia pięć ?
- Blisko. dwadzieścia trzy a ty masz szesnaście  
- Skąd wiesz?
- No to może coś zjesz ?  
Poszli do kuchni a Nicola zastanawiała się skąd on wiedział ile ma lat ? Czy na tyle wygląda ?  

Po Południu Mateusz odwiózł ją pod dom.  
- Zapisz sobie mój numer. 512-547-897  
- Gotowe napisałam ci sms powinien zaraz dojść.  
- Dziękuje za mile spędzony czas. Mam nadzieje że jeszcze to powtórzymy. A jak byś chciała następnym razem żeby wyglądał nasz dzień ?  
- Jakoś na pewno  
Puściła mu oczko i wyszła z auta. Nadal nie móc uwierzyć że tak przystojny facet zwrócił na nią uwagę. " Kobieto ogarnij się jest starszy " A druga strona Nicoli mówiła " O raju on jest cudowny " Wieczorem dostała sms " Jutro przewiduje że też będziesz wagarować ? Niegrzeczna się robisz. Miłej nocki dobranoc :* " Odpisała " Zobaczymy. Ciekawe przez kogo. Wzajemnie pa :* "

Linda

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 774 słów i 4043 znaków, zaktualizowała 17 paź 2015.

4 komentarze

 
  • Użytkownik little_scarlet

    Hahaha, no nie powiem zaintrygowała mnie ta historia. :) Strasznie ciekawa jestem jak się potoczy dalej życie Niki (mam nadzieję, że Mateusz jej nic nie zrobi xD) Czekam na kolejną część. Weny! ;)

    24 paź 2015

  • Użytkownik Klaudix

    Fajnie piszesz :)

    20 paź 2015

  • Użytkownik Linda

    @Klaudix dziękuję miło :)

    20 paź 2015

  • Użytkownik mag12e

    Cudo ! Kiedy next ? ;*

    18 paź 2015

  • Użytkownik Linda

    @mag12e w każdą sobotę kolejna część :*

    20 paź 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Nicola niecnota-ledwie go poznała już z nim wagarowała ha ha ha.Tak naprawdę-fajnie się zapowiada,zobaczymy jak będzie dalej. Znającjednak autorkę z innego opowiadania-będie git. :kiss:  <3

    17 paź 2015

  • Użytkownik Linda

    @czarnyrafal <3

    17 paź 2015