I znów zapadła cisza, aż do momentu, w którym Kamil nie zorientował się która jest godzina, nagle powiedział:
-Ojejku zasiedziałem się, muszę już iść.
-A zobaczymy się jeszcze?-zapytała Karolina
-No pewnie, kiedy tylko zechcesz, to ja lecę papa. -powiedział po czym wybiegł z domu dziewczyny. Ona jednak nie mogła o Nim przestać myśleć. Po krótkiej chwili takiego siedzenia usłyszała natarczywy dzwonię do drzwi, wstała z nadzieją, że to On-Kamil, lecz to co zobaczyła kompletnie ją dobiło w ten dzień.
-Czego chcesz?!-zapytała z niecierpliwością owego bruneta w spodniach z opuszczonym krokiem i żółtej bluzce.
-Powiedziałem Ci już, że bd Cię nachodził tak długo, aż mnie nie przeprosisz!- Krzykną. Wtedy w Karolinie coś pękło. Wiedziała, że musi być silna i może się rozpłakać dopiero, gdy ten człowiek, a raczej bydle odejdzie z jej posesji.
-Ja mam Cię przepraszać to ty mi wybiłeś dwa miesiące temu palca, a no tak zapomniałam cioty takie jak ty mają krótką pamięć. -Wywrzeszczała Karolina brunetowi prosto w twarz, lecz On wtedy nie wytrzymał:
-Ty S*ko!-Krzyknął wepchną Karolinę do wnętrza domu nawet nie zamykając za sobą drzwi, lecz Ona upadła uderzając plecami o ścianę. Podszedł do niej złapał ją za włosy i podniósł do góry:
-Słuchaj sz**to jeżeli mnie teraz nie przeprosisz to... -brunet nie dokończył, bo został zaatakowany przez Kamila, gdy dziewczyna zobaczyła, że może uciec, zrobiła to i zamknęła się w łazience. Po około 5 minutach Kamil stał przed drzwiami łazienki delikatnie mówiąc :
-Karolinka, kochanie już możesz wyjść Go już tu nie ma. Jesteś przy mnie bezpieczna. -Kamil próbował załagodzić sytuacje i udało mu się. Karolina wyszła cała rozmazana i wpadła w ramiona chłopaka. On mocno ją przytulił i nie chciał puścić.
-Dzię... dzię... . . kuje za wszystko. -szlochała dziewczyna.
-Nie ma za co. -Odpowiedział Kamil głaszcząc ją po głowie.
Mam nadzieję, że się podoba
7 komentarzy
Niewinna
Na piszesz jeszcze następną część ?
hej
Eeej . Kiedy kolejna część.??? pisz szybciutko blagam
Czarna
Przepraszam Was, ale ja chyba nie dodam dziś opowiadania, bo mój tata jest w szpitalu i jeszcze do tego w poniedziałek wyjeżdżam; (
Dziękuję za wszystkie komentarze i cieszę się, że wam się podoba. **
Ola
Niezłe!
Czarna
jutro
Kicckey
Świetne . Mam nadzieję że będzie kolejna cześć
DzikaKuna69
Pewnie.