Zabawa w klubie cz.II

Szliśmy praktycznie bez słowa dopóki nie spotkaliśmy na swojej drodze grupki typowych dresów. Na nasz widok większość z nich odwróciła się i pogwizdując zaczęli komentować naszą dwójkę.  
- Niezła suka - usłyszałam słowa jednego z nich, a na moje usta wkradł się uśmiech. By jeszcze bardziej podkręcić atmosferę zatrzymałam się, Ty zrobiłeś to samo. Odwróciłam głowę w kierunku dresów, a moja ręka znalazła się przy Twoim kroczu. Ścisnęłam mocno Twojego kutasa czując jego pulsowanie. Nie przestająć go ściskać skierowałam głowę do Twojej szyi i zaczęłam Cię po niej lizać nie spuszczając wzroku z naszych towarzyszy. Widząc to nie byli w stanie już niczego komentować, ich spojrzenia znalazły się na mojej ręce, która przez spodnie Cię masowała.  
Nagle poczułam mocne szarpnięcie. Wziąłeś mnie za rękę i zacząłeś ciągnąć w jedną z ciemniejszych uliczek. Kolejny raz tego wieczoru mnie zaskoczyłeś, ale nie zmieniało to faktu, że nadal byłam napalona i zaciekawiona co tym razem wymyśliłeś. Po chwili znaleźliśmy się w małej, ciasnej uliczce. Oparłam się o zimną ścianę, na mojej skórze od razu pojawiła się gęsia skórka. Moje sutki twardniejąc nachalnie próbowały wydostać się spod bluzki.
- Podobało Ci się to, co? - spytałeś a Twoja ręka jednym ruchem wdarła się pod spódniczkę. Nie miałam pod nią majteczek, więc nie miałeś problemu by dostać się do cipki. Gładziłeś ją delikatnie przyglądając się jak mój wyraz twarzy zmienia się pod wpływem tej pieszczoty. Od razu wyczułeś, że jestem nadal napalona i chciałeś to w jak najlepszy sposób wykorzystać.
- Lubisz prowokować, prawda? - nie zdążyłam odpowiedzieć, gdyż Twoje palce brutalnie wdarły się do szparki. Zmieniając tak tempo sprawiłeś, że stałam się jeszcze bardziej mokra niż wcześniej. - Jesteś niegrzeczną suką - szepnąłeś mi prosto do ucha, a moje ciało wygięło się w łuk.  
Wsuwałeś i wysuwałeś palce przytrzymując mnie mocno bym się nie wyrywała. Cała ulica mogła usłyszeć moje głośne pojękiwania, a ich końca nie było widać.  
W pewnym momencie kucnąłeś unosząc do góry moją nogę. Zanurkowałeś pod spódniczkę, pocierając nosem o cipkę rozkoszowałeś się moim zapachem. Po chwili poczułam Twój język, wślizgnął się od razu do środka wylizując mnie jak najgłębiej. Ledwo ustałam, przytrzymałam się Twojej głowy jednocześnie dociskając ją do cipki. Nagle podniosłeś się, odwróciłeś mnie tyłem do siebie i podnosząc do góry spódniczkę wsadziłeś swojego nabrzmiałego kutasa do końca. Krzyknęłam z rozkoszy wypinając bardziej tyłek w Twoją stronę. Tak bardzo chciałam mieć Cię w środku, że co chwilę nabijałam się na niego mimo, że już cały znajdowałeś się w środku. Twoja jedna ręka trzymała mnie w pasie, a drugą sięgnąłeś do piersi uciskając je mocno. Ścisnąłeś mój sutek na co ja pisnęłam głośno.
- Ciii, pamiętaj, że to dopiero początek - szepnąłeś ciągnąc za mój twardy sutek.
- Rżnij mnie - wyjęczałam nie zdając sobie sprawy jak to na Ciebie podziała. Twoje ruchy stały się coraz mocniejsze i szybsze. Jeszcze nikt nigdy mnie tak nie pieprzył. Gdy już myślałam, że zwolnisz, Ty podkręcałeś tempo. Moja cipka puściła tyle soków, że czułam jak spływają po moich nagich udach. Poczułam jak Twoja ręka z piersi przesuwa się coraz niżej. Palcem przejechałeś po nabrzmiałej łechtaczce co wywołało u mnie mocny skurcz. Znalazłeś jeden z moich czułych punktów, wzmocniłeś pieszczotę napierając mocniej palcem. Jęknęłam po raz kolejny nabijając się na Twojego kutasa. Moje pośladki głośno obijały się o Twoje jajka. Pochyliłam się czując, że powoli brakuje mi sił, ale Ty jednym ruchem chwyciłeś mnie za włosy i pociągnąłeś tak, że moja głowa znalazła się zaraz przy Twojej.
- Wytrzymaj, zaraz dojdę - powiedziałeś i mocno pchnąłeś biodra przez co kutas wszedł we mnie po same jajka. Parę takich ruchów i moja cipka zacisnęła się na kutasie w cudownym, silnym orgazmie. Jęknąłeś w moje włosy, poczułam, że jesteś już blisko, Twój kutas pulsował coraz mocniej, a ja już nie mogłam się doczekać momentu w którym Twoja sperma mnie zaleje. Po kilku sekundach wbiłeś się tak mocno, że poczułam ból, ale nie pozwoliłam Ci przestać. Poczułam ciepło, które wypełniło mnie od środka. Jęknęłam z zadowolenia. Przylgnąłeś do moich pleców mocno mnie do siebie przyciągając. Poczułam Twój szybki oddech przy uchu.
- Teraz zapraszam Cię do siebie.

EroticDream

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 898 słów i 4683 znaków.

5 komentarzy

 
  • AJY

    Nie lubie opowiadań w 3 osobie

    17 gru 2013

  • ktoś kto to czytał

    jedyne co mogę zarzucić to to abyś pisała częściej!  :cmoczek:  :sex2:

    16 gru 2013

  • necik

    genialne.. czekam na więcej

    16 gru 2013

  • kkk

    ooo :)

    16 gru 2013

  • Palmer

    :kiss:

    16 gru 2013