Jedna z moich najbardziej wybujałych fantazji, to taka, że jestem tanią dziwką i muszę dawać typom najpośledniejszego autoramentu o wyjątkowo lichej proweniencji.
Szumowiny, łotrzyki, bumelanci… Lumpy, wręcz obszczymurki…
I takim typom ja muszę się oddawać…
Jestem tania, więc często oddaję się za grosze lub za talerz zupy…
Mają mnie jak chcą… w końcu to degeneraci…
Prawie zawsze są podchmieleni, kiedy dzielę z nimi łoże…
Nie muszę dodawać, jak wówczas bywają wulgarni… nieustannie przypominają mi, że jestem dziwką… No i bynajmniej nie są wobec mnie delikatni…
Mimo to, jak na tanią cichodajkę, zawsze dokładam starań, żeby zachować minimum elegancji… zakładam pończochy zakończone misternymi koronkowymi manszetami, kozaczki na wysokim obcasie… i bardzo dopasowane spódniczki…
Staram się również zawsze mieć na sobie bieliznę, choć w ten sposób, staram się być mniej dostępna... Jeśli chcecie panowie mieć dostęp do mojej intymnej szparki - nie macie wyjścia - musicie zedrzeć ze mnie majteczki...
3 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
TakiJeden
Bardzo intrygująca, zaskakująca, ale też podniecająca fantazja.
Oto pewna kobieta, ciesząca się powszechnym uznaniem i szacunkiem (nauczycielka, lekarka), gdy nastanie noc przeistacza się, niczym dr Jekyll w pana Hyde, w tanią kurewkę, cichodajkę.
Przyodziana w typowy dziwkarski strój, rusza na poszukiwanie chętnych na jej wdzięki klientów. Odwiedza najbardziej zakazane dzielnice, obskurne spelunki i rudery, gdzie z rozkoszą oddaje się podejrzanym typom różnej maści. Cuchnącym alkoholem, podłym jedzeniem i niemytymi ciałami. A ją niesamowicie podnieca ich brutalne i bezpardonowe traktowanie, do tego stopnia, że zapłatą za jej "usługi" wystarczy flaszka (często już napoczęta), czasem marny poczęstunek w brudnej knajpie, a najczęściej soczysty klaps.
Piotrekrat
Super😘
Historyczka
@Piotrekrat Dzięki! Powiedz co cię tu urzekło w tym opowiadaniu?
Piotrekrat
@Historyczka Bardzo fajnie napisane i super wciąga.
Historyczka
@Piotrekrat bardz się cieszę! A może podpowiesz jakieś sugestie - jak rozwinąć akcję?
Historyczka
I co Wy, Panowie, na to???