Pan i Uczennica

Andrew Boock

Pan i Uczennica

     Postawny brunet schodził po schodach tarasu patrząc na drżące ciało Judyty, która byłą przełożona przez oparcie metalowego ogrodowego krzesła, a jej ręce zostały przywiązane do podłokietników w nadgarstkach i w łokciach. Podobnie jak nogi, które przylegały do wysokiego oparcia. Szorstki sznur oplatał ciasno kostki oraz uda krępując dziewczynę w bezruchu. Nastolatka czuła zimny metal na delikatnej skórze, a włosy zostały związane i przymocowane do haka zakończonego owalną kulką tkwiącą w tyłku. Wypełniające uczucie ogarniało umysł, który myślał gorączkowo nad zamiarami zbliżającego się mężczyzny. Nie widziała go przez ciemną opaskę zasłaniającą oczy i mocno zawiązaną z tyłu głowy. Zacisnęła zęby na ogromnej gumowej kuli wypełniającej usta. Czuła na języku nieprzyjemny posmak sztucznego materiału i mogła jedynie wydobyć z siebie tłumione pomrukiwania.
     Skrępowanie ciała powodowało wzrost podniecenia z każdą upływającą chwilą. Słyszała kroki zbliżającego się bruneta, który stukał flekami eleganckich butów. Serce rozszalało się w jej piersi uderzając coraz szybciej, gdy do jej uszu dotarł odgłos odpinającej się metalowej klamry przy pasku. W środku rozszalała się żądza powodując przyspieszony oddech i szybsze krążenie krwi, które wywołało rumieńce na policzkach. Chłodny powiew wiosennego wiatru spowodował, że różowe brodawki stwardniały. Gorące promienie smagały jej nagie plecy, a zimny metal, który spoczywał między pośladkami wywoływał dreszcze biegnące wzdłuż pleców.
     Stała się niewolnicą do zaspokajania potrzeb swojego pana, który z każdym zbliżeniem stawał się coraz bardziej wymagający. Młoda niedoświadczona nastolatka stała się posłuszną uczennicą chłonącą żądzę płynącą z każdej czynności, na którą pozwalał jej oprawca. Poddała się jego kontroli, która stawała się dla niej z dnia na dzień obsesją, wypełniającą każdą minutę życia. Pragnęła zaspokoić potrzeby swojego Pana i czerpała z tego ogromną przyjemność. Całymi dniami wyczekiwała chwili kiedy będzie mogła służyć mężczyźnie. Wzywał ją gdy potrzebował ukojenia swoich żądzy jednocześnie pobudzał jej fantazje. Przed każdym spotkaniem nastolatka uruchamiała wyobraźnię i zastanawiała się długimi chwilami jakie atrakcje zaplanował jej Pan. Kiedy oddawała się marzeniom podniecenie wzrastało, a gdy była już u stóp swego oprawcy żądza szalała w drobnym młodym ciele.
     Nastolatka stała się niewolnicą posłuszną na każde skinienie mężczyzny, który wypatrzył ją spośród setek uczennic obecnych na spotkaniu organizowanym przez uczelnię, na której wykładał. Od razu zwrócił na nią uwagę, gdyż wyróżniała się z tłumu nienaganną figurą i ponętnymi krągłościami jak na swój młody wiek. Później przekonał się, że jej ciało było warte grzechu. Początkowo rzucał na nią pożądliwe spojrzenie, gdy tłumaczył różne zawiłe zagadnienia, które poruszał na swoich wykładach. Zapraszał uczniów na prywatne rozmowy do gabinetu dyrektora po zajęciach. Nastolatka upatrzyła swoją okazję i wybierając się pod drzwi belfra. Spędziła upojne chwile siedząc pod biurkiem i zajmując się ponętną męskością przyszłego wykładowcy, który zaprosił ją na studia. Od tego czasu stała się jego prywatną uczennicą, a raczej niewolnicą służącą swojemu Panu jako źródło zaspokojenia.
     Wspomnienie nie tak odległych czasów spowodowało wzrost podniecenia wywołując potężną falę dreszczy. Poczuła kolejny chłodny powiew powietrza skradający się między nogami i smagający jej nabrzmiałe łono, które pulsowało gorącem. Wzdrygnęła się gwałtownie poruszając krzesłem, którego nogi na gładkich płytkach zapiszczały nerwowo. Próbowała oddychać powoli ale serce szalejące w jej piersi nie pomagało w odzyskaniu kontroli nad ciałem.
     Judyta wzdrygnęła się po raz kolejny słysząc szmer paska przeciąganego przez oczka w spodniach. Zacisnęła mocniej zęby na gumowej kulce naprężając wszystkie mięśnie, a metalowy przedmiot tkwiący w tyłku poruszył się powodując piorunująca dawkę dreszczy wstrząsających jej ciałem. Jęknęła cicho, gdy kroki nagle ucichły. Wiedziała, że jej Pan wpatruje się w młode, prężne, nagie ciało podziwiając jej jędrne piersi, które poruszały się swobodnie w rytm przyspieszonego oddechu. Podziwiał jej wypięte krągłe pośladki, na których pojawiła się gęsia skórka. Nasłuchiwała bezszelestnego kochanka błagając go w myślach by zaspokoił jej rozpaloną żądzę.
     Stłumiony jęk wyrwał się z zakneblowanych ust, gdy poczuła na rozgrzanej skórze chłodny skrawek paska. Lodowata metalowa klamra muskała ją, zataczając przeróżne wzory po nagich plecach. Stuknęła w hak, który poruszył się delikatnie powodując kolejną falę dreszczy spływającą po całym ciele w stronę do łona. Czuła rosnący żar między nogami znajdującymi się w rozkroku. Skupiła się na chłodnej metalowej końcówce paska pnącej się w górę, gdzie wpełzła na kark i zsunęła się po policzku. Poczuła w nozdrzach charakterystyczny zapach skóry i wbiła zęby w gumowy knebel mrucząc cicho. Klamra oderwała się od drżącego młodego ciała. Judyta znów nasłuchiwała ruchów swojego Pana.
     Znów podskoczyła stając na palcach czując łagodne muśnięcie dłoni po jędrnych pośladkach. Naprężyła wszystkie mięśnie, a szorstkie więzy zacisnęły się mocniej powodując rosnącą falę podniecenia. Czuła ciepłe opuszki przesuwające się po skórze w stronę metalowego haka, który został przymocowany do włosów. Delikatne naparcie na przedmiot spowodowało wsunięcie się głębiej kulki penetrującej jej wnętrze. Jęknęła odczuwając rozkoszne tarcie i przyjemne wypełnienie.
     Po raz kolejny przestał pieścić jej rozgrzane do czerwoności ciało, skazując ją na domysły, jaki będzie następny jego ruch. Nasłuchiwała cichego oddechu mężczyzny, który stał nad nią obserwując jej nagie młode ciało. Przygryzła gumową kulkę przesuwając po gładkiej powierzchni językiem. Zaczęła pomrukiwać poruszając delikatnie biodrami. Zataczała ósemki powodując poruszanie metalowej kulki wypełniającej tyłek. Fale podniecenia zalewały jej umysł, powodując jeszcze szybsze bicie serca, które czuła już w całym ciele. Rytmiczne pulsowanie pobudzało szalejącą żądzę.
     Nagle poczuła między nogami nabrzmiałą męskość, która ocierała się o wilgotne łono. Piorunujące dreszcze przeszyły kręgosłup, a głowa odchyliła się. Ciało wygięło się w łuk wypinając jędrne pośladki. Z ust wyrwał się stłumiony jęk, gdy gorący kutas poruszał się między wargami chłonąc kobiece soki. Szalejące pulsowanie wypełniło głowę nastolatki, która pragnęła poczuć w sobie nabrzmiałą męskość. Pragnęła dać upust swojemu podnieceniu i pragnęła zadowolić swojego Pana. Chciała błagać by wszedł w nią gwałtownym pchnięciem, ale on tylko drażnił się z jej żądzą, tańcząc na granicy pochwy. Delikatnie przesuwał nabrzmiałą żołądź, napierając na rozgrzaną łechtaczkę i pulsujący otwór. Bawił się jej narastającym podnieceniem, które uwydatniała mocniej zaciskając zęby na gumowej kulce i szybciej kręcąc biodrami.
     Oderwał się!
     Pozostawił ją dyszącą ciężko walczącą z konwulsyjnym podnieceniem. Dreszcze jeden za drugim spływały wzdłuż kręgosłupa powodując zaciskanie się mięśni pochwy. Pragnęła poczuć swojego Pana w środku, by poruszał się gładko torując sobie drogę do zaspokojenie swoich potrzeb, ale teraz myślała o zaspokojeniu siebie. Dać upust narastającemu podnieceniu, które wstrząsało jej młodym ciałem. Próbowała ocierać się łonem o oparcie, lecz była zbyt mocno zakneblowana. Starała się zaciskać uda, ale zostały one przytwierdzone do metalowego krzesła. Przechylona przez oparcie walczyła z wzrastającą żądzą błagając w myślach swojego Pana by przerwał te męki i dał jej dojść.
     Syknęła czując na rozgrzanej skórze zimną klamrę paska, przesuwającą się wzdłuż kręgosłupa, zataczającą się wokół krągłych pośladków. Wzdrygnęła się, gdy metal zsunął się i zaczął dyndać obok muskając delikatnie skórę. Oddychała głęboko, jędrne piersi falowały wraz z poruszającą się klatką piersiową. Jej właściciel nie dawał wytchnienia rozgrzanemu ciału i powodował wzrost podniecenia. Znów zaczęła pomrukiwać i poruszać biodrami zachęcając swojego oprawcę do działania. Pragnęła dać upust swojej żądzy.
     Judyta znów wzdrygnęła się czując między udami ocierającego się wilgotnego kutasa. Kusząco poruszała biodrami pragnąc go poczuć w sobie. Mężczyzna delikatnie ocierał się o jej rozgrzane łono drażniąc się. Po chwili znów wdarł się między wargi napierając lekko na płonący otwór. Nagle wsunął się głębiej, a piorunujące uczucie podniecenia spowodowało, że młode ciało wygięło się w łuk, a z zakneblowanych ust wydobył się stłumiony jęk. Judyta czuła napierającą męskość, która penetrowała jej wnętrze drażniąc okrągłą metalową kulkę w tyłku. Ogromny obwód sprzętu Pana ocierał się o cieknie ścianki pochwy, a jego podbrzusze powodowało przesuwanie się haka głębiej. Nastolatka czuła przyjemne skurcze mięśni zwiastujące nadchodzący orgazm. Pragnęła dojścia na szczyt, ale jej Pan na to nie pozwalał.
     Gwałtownie wycofał się czując jej nadchodzące spełnienie. Pozostawił ją znów dyszącą i spragnioną orgazmu, który rozładowałby narastające podniecenie. Żądza domagała się zaspokojenia, a Pan domagał się przyjemnego torturowania jej ciała. Znów mocno zacisnęła zęby na gumowym kneblu, a z kącika ust wymknęła się stróżka śliny spływając po brodzie. Ona również powodowała, że mięśnie pochwy zaciskały się regularnie domagając się zaspokojenia. Chciała krzyczeć by ją wziął gwałtownie, przerywając rozkoszną mękę, ale mogła wydać jedynie stłumione pomruki, które napędzały tylko mężczyznę do dalszych tortur.
     Dyszała ciężko czując pulsujące serce w całym ciele. Oddychała głęboko zaciskając mocniej zęby na gumowym kneblu. Spora porcja śliny wypłynęła zza kącika ust i powoli przesuwała się po wąskiej brodzie łaskocząc każdy milimetr  twarzy. Odwróciła gwałtownie głowę w poszukiwaniu odgłosów świadczących o obecności Pana, ale nie słyszała nawet jego oddechu. Ruch spowodował szarpnięcie metalowego haka, którego końcówka poruszyła się wywołując potężną falę rozkoszy, która zwiastowała nadchodzące spełnienie. Skórcz orgazmu delikatnie zacisnął mięśnie pochwy i odbytu oplatając metalowe wypełnienie. Potęgował z każdą upływającą sekundą opanowując jej całe ciało. Zduszony jęk wyrwał się z gardła tłumiony przez knebel tkwiący w ustach. Fala rozkoszy zalała jej umysł powodując, że ciało skurczyło się. Szorstkie więzy zacisnęły się mocniej na przegubach powodując przeciągnięcie się doznania. Orgazm narastał z każdą chwilą i przeradzał się w coraz silniejsze targanie jej mięśniami. Serce waliło jak oszalałe, a jędrne piersi falowały w galopującym oddechu. Krople śliny spływały po brodzie tworząc łaskoczący strumień.
     Nagle krzyknęła zaskoczona czując uderzenie skórzanego paska na pośladkach. Naprężyła wszystkie mięsnie, którymi niemal zapanował orgazm i doznała kolejnego potężnego uczucia. Metalowa kula wślizgnęła się gwałtownie do środka, a kolejne uderzenie spoczęło na jej delikatnych pośladkach. Poczuła pieczenie w miejscu, które musnęła skóra paska. Przeżywała doznania, których jeszcze w życiu nie doświadczyła. Narastający orgazm toczył się po jej ciele opanowując mięśnie, które były poza jej kontrolą. Jej Pan pozwolił na zaspokojenie żądzy szalejącej w młodym ciele.
     Kolejne uderzenie paskiem było łagodniejsze, lecz wywoływało potężniejsze doznania. Nagły dreszcz wstrząsnął jej ciałem, a wszystkie mięśnie skurczyły się. Poczuła odrętwienie w nogach, gdy sznury zacisnęły się mocniej krępując jej uda. Wydała z siebie pomruk, który tłumiła gumowa kulka. Całe ciało płonęło, a chłodne powiewy powietrza smagały równie podniecająco jak skórzany pasek kąsający jej zbolałe pośladki.
     Doszła!
     Pragnęła zobaczyć twarz swojego oprawcy, który upuścił pasek na ziemię. Metalowa klamra uderzyła o płytki wydając metaliczny brzdęk świdrujący w jej uszach. W głowie czuła pulsowanie przechodzącego orgazmu, ale mięśnie nadal trwały w zastygnięciu. Drętwiejące nogi uginały się pod ciężarem jej ciała.
     Pan ją zaspokoił...


Kto wie ciąg dalszy może nastąpi...

andrewboock

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2345 słów i 13057 znaków, zaktualizował 2 cze 2019.

11 komentarze

 
  • TransGosia

    Interesujący styl pisania , jak dla mnie byt vaniliowe i jak siegasz do tej tematyki pierw trochę o niej poczytaj,  bo 50 twarzy greya to zaledwie naparstek tego świata

    1 lis 2018

  • Angie1305

    <3 <3  <3

    28 mar 2018

  • Morticia

    Cudowne...pisz dalej, chcialabym wykupić Twoje książki. Coś wspaniałego...

    7 lut 2017

  • słodkaada

    Mógłbyś dodać w innych opowiadaniach więcej dialogów :p

    19 sie 2016

  • Eska96

    Dalej ! :)

    19 lis 2015

  • galanonim

    Spoko

    17 lis 2015

  • Mawara

    Wspaaniałe *o*

    16 lis 2015

  • misia0618

    nie jest źle ale bywało lepiej :)

    15 lis 2015

  • misia0618

    nie jest źle ale bywało lepiej :)

    15 lis 2015

  • ksieznaadusia

    Cudowne *o*

    15 lis 2015

  • Roberto

    Nie przemawiają do mnie opowiadania o takiej tematyce, ale bardzo się cieszę że wróciłeś do pisania! ;)
    Styl jak zwykle dobry, dobrze się czytało.

    14 lis 2015

  • andrewboock

    @Roberto dzięki że pochyliłeś się nad moim tekstem i wyraziłeś swoje zdanie :) wiele dla mnie to znaczy jak Czytelnik do mnie się odzywa i wyraża swoje zdanie

    15 lis 2015