Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Na ulicy (rysunek)

Na ulicy (rysunek)A tu, rysunek oddaje, jak czasami jesteśmy napastowane przez męski świat… wprost nie możemy przejść ulicą… Zewsząd czyhają na nas pułapki… Wszędzie możemy zostać podejrzane… albo może spotkać nas jeszcze coś gorszego…

Wręcz uwielbiam rysunki Juliusa Zimmermana. Czyż nie trafnie nadają się do zilustrowania wielu fantazji??? Czyż nasz mistrz nie potrafi docenić pończoszek na naszych nogach jak też naszych atutów, o których panowie raczą prawić, iż – mamy czym oddychać?
Inną umiejętnością maestro jest uchwycenie naszego kobiecego zażenowania, zaskoczenia nagłymi, niespodziewanymi a zawstydzającymi nas sytuacjami…

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 101 słów i 668 znaków.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Jakub

    Bo lubię, a może nie tylko ja Twoje teksty:) a nie lubię tego samego czytać..

    29 gru 2020

  • Jakub

    Skarbie nie przenoś całych akapitów między tekstami....;)

    29 gru 2020

  • Historyczka

    @Jakub Dlaczego?

    29 gru 2020