
We wstępie zadajesz pytanie, co jest realne, a co Twoją fantazją?
Sytuacja jest jednak bardzo realistyczna.
Mogła w rzeczywistości jedynie się nie pieścić...
We wstępie zadajesz pytanie, co jest realne, a co Twoją fantazją?
Sytuacja jest jednak bardzo realistyczna.
Mogła w rzeczywistości jedynie się nie pieścić...
Ja również uwielbiam zapuszczać się w leśne ostępy... Najchętniej z kocykiem...
@Historyczka Ciekawe czy w podobnym celu co bohaterka?
@Historyk933
Cóż... jestem kobietą tajemniczą... Zdradzę jedynie, że zabieram ze sobą koszyczek...
@Historyczka Myślę,że zawartość tego koszyczka mogłaby wiele zdradzić
@Historyk933
Mogłaby, zdaje się, że mogłaby...
@Historyczka Mój błąd :P
@Historyk933
Nie rozumiem, co za błąd?
@Historyczka W pisowni, ale już poprawiony A co do zawartości koszyczka, to myślę że całkiem możliwe iż zawiera on w sobie zupełnie inne "towary" które niósł czerwony kapturek do babci
@Historyk933
Czy czerwony kapturek niósł może babci banany?
@Historyczka Tego nie wiem, ale nawet jeśli niósł to zapewne miały one inne przeznaczenie niż banany w Twoim koszyku
@Historyk933
Widzę, że chyba powoli wizualizujesz sobie moją przygodę w lesie... Dodam tylko, że w lesie zamiast w spodniach i traperach - jestem w eleganckiej sukience, szpileczkach i pończoszkach
@Historyczka Dość oryginalny strój jak na wypada do lasu...chyba, że Twoim głównym celem wcale nie jest spacerowanie i podziwianie przyrody
@Historyk933
Może właśnie robienie selfie... pytanie tylko - jak odważne?
@Historyczka Jak odważne zależy tyko od tego jaki chcesz uzyskać efekt lub kogo nim zaskoczyć
@Historyk933
No tego podglądający oczywiście nie wie...
Mam nadzieję że jej pomoże.
@Rebus
Ale w jaki sposób byś mi pomógł, gdybym była na jej miejscu???
@Historyczka przecież wiesz ze w potrzebie bym Cię nie zostawił. 😊
Całkiem sprawnie i ciekawie napisane
Widzę potencjał u autora. Oby tylko nie poszedł w typowy tartak. Daje łapkę w górę i głos na tak
@Jammer106 Bardzo dziękuję i mam nadzieję,że uda mi się uniknąć tego "tartaku"
@Jammer106
No... opowiadania z basenem chyba wręcz gwarantują, że nie ma tu mowy o tartaku...