Moja super zabawa!

Mam (naście)lat i często gdy mamy nie ma to robię sobie taką zabawę: kiedyś dawno temu podwaliłem mojej koleżance o inicjałach M. K. (nie mogę podać imienia i nazwiska, bo ją znajdziecie w książce telefonicznej!) taką lalkę barbie. No i tak się kiedyś zastanawiałem czy mam ciasną dupę. No i wziąłem tą lalkę nogami do góry i sobie wsadziłem. Potem zacząłem przeć i lalka powoli wychodziła. potem dostaje wzwodu i dla zabawy spermę wypuszczam na ścianę w klozecie albo na szczoteczkę do zębów. Dzięki tej edukacyjnej zabawie dowiedziałem się, jak to jest urodzić prawdziwe dziecko, tak jak prawdziwa dziewczyna!