Dobry programista wiesza się razem
Dobry programista wiesza się razem ze swoim programem.
Dobry programista wiesza się razem ze swoim programem.
Chruszczow wysłał nowy gatunek kiełbasy do analizy za granicę. Wkrótce nadeszła odpowiedź: Szanowny panie Chruszczow, z przyjemnością zawiadamiamy, że w pańskim kale glist nie wykryliśmy...
Zenek miał wysoką gorączkę, która spływała mu z czoła.
Mama: Balbinko co robicie z Ptysiem w ogrodzie?
Balbinka: Stosunkujemy się.
Mama: A to dobrze, bo już myślałam, ze palicie papierosy.
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu w organiźmie.
Liczy się tylko liczydło.
Bendem pić Żywiec, aż się Okocim.
Boryna śpiewał w chórze, ale tylko partie solowe.
Proście, a będziecie prości.
- No, córeczko, pokażmy, jak się ładnie nauczyłaś nazw miesięcy:
- Sty...?
- Czeń!
- Lu...?
- Ty!
- A dalej sama!
- Rzec, cień, aj, wiec, piec, pień, sień, nik, pad i dzień!
Mój samochód uderzył w ogrodzenie, przekoziołkował i wyrżnął w drzewo. Wtedy straciłem panowanie nad kierownicą.
Miłość jest jak żmija męczy, dusi, zabija.