chudy rój
chudy rój
chudy rój
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jak się schylam, to mnie tak okropnie tu boli.
- Nie schylać się, następna proszę!
Danuśka weszła na ławę i zaczęła grać na lutownicy.
padaj na sianie
Na skutek żałoby swojej matki, Iwona urodziła się w pięć lat po śmierci ojca.
Do produkcji papieru gorszego dodaje się ścierki.
Jasiu rano w sypialni rodziców usłyszał dziwne odgłosy. Zajrzał przez dziurkę od klucza, a tam pozycja za pozycją
- I oni mi mówią żebym nie dłubał palcem w nosie
Przychodzi baba do lekarza z wielorybem na głowie:
- mam już dosyć tego Walenia!
Prostokąt rożni się od kwadratu tym, że raz jest wyższy, a raz szerszy.
Jacek Soplica miał kilka wycieleń.
Życie jest jak piłka nożna: raz kopiesz ty, innym razem kopią ciebie.
Liczy się tylko liczydło.