Dowcipy - str 439

Viralowe kawały i suchary
  • Co można zdjąć

    Co można zdjąć z pielęgniarki-blondynki podczas nocnego dyżuru?
    - Lekarza dyżurnego.

  • Pijany facet leży w parku na trawie

    Pijany facet leży w parku na trawie obok tabliczki z napisem:  
    "Nie deptać trawników". Podchodzi do niego policjant i pyta groźnie:  
    - Przecież tu pisze, że nie można deptać trawników!  
    - Ja nie depczę, ja leżę.

  • Spotykają się dwaj koledzy

    Spotykają się dwaj koledzy.
    - Słyszałem, że wczoraj był u ciebie w domu pożar?
    - Eee, nie ma o czym mówić. Przyjechali strażacy, przestraszyli się ognia i odjechali...

  • W czasie wizyty u dentysty dzwoni

    W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu sie zlitowal. Bierze komórkę:
    - Halo... Kto mówi?
    - Jak kto, kto mówi?! MĄŻ!
    - Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.

  • Mąż wraca do domu lekko niewyraźny

    Mąż wraca do domu lekko niewyraźny:
    - Piłeś?
    - No coś ty, ani kropelki.  
    - Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj się. Piłeś?
    - Nie piłem.  
    - Powiedz Gibraltar.  
    - Piłem.

  • 200km/h

    Spotyka się dwóch znajomych:
    - Widzisz i wygrałem tę sprawę o przekroczenie prędkości.
    - Ale jak?
    - Mój adwokat udowodnił, że przy 200 km/h nie widać znaku ograniczenia do czterdziestu.