Jedzie Facet na maxa

Jedzie Facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał ze zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi ogląda co by tu zrobić żeby ruszyć dalej a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie I Policjant z uśmiechem pyta :  
- Co zaklinowało się ?  
A kierowca cedząc przez zęby:  
- Nie ku*** most wiozę tylko się paliwo skończyło!

Neonet

dodał dowcip do kategorii policjant i złodziej, zaktualizował 22 sty 2016.

Dodaj komentarz