Dowcipy - str 436

Viralowe kawały i suchary
  • Dwóch górali postanowiło sprawdzić

    Dwóch górali postanowiło sprawdzić ile ludzi jest w knajpie w Żywcu.
    Uradzili, że jeden będzie wyrzucał gości a drugi liczy. Tak tez zrobili
    Słychać brzęk tłuczonego szkła, okrzyk "O Jezu" a góral liczy:
    - Roz,
    Znowu okrzyk i:
    - Dwa
    W pewnym momencie brzęk i wylatujący mówi:
    - Teroz nie licz bo to jo.

  • Idzie stary byk po łące z młodym

    Idzie stary byk po łące z młodym byczkiem. W pewnym momencie młody woła do starego na widok stadka jałówek:
    - Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy parę.
    Na co stary:
    - Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko po woli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie.

  • W szkole dla dziewcząt nauczycielka

    W szkole dla dziewcząt nauczycielka ma wykład na temat seksu i moralności.
    - Żyjemy dziewczęta w bardzo trudnych czasach. Pamiętajcie, że w chwili pokusy każda musi sobie zadać pytanie: czy godzina przyjemności jest warta całego późniejszego życia we wstydzie?
    Jedna z dziewcząt pyta:
    - Przepraszam, ale jak zrobić, żeby przyjemność trwała godzinę?

  • Spotykają się dwaj kumple Cześć

    Spotykają się dwaj kumple:
    - Cześć, co słychać?
    - A, no wiesz, różnie bywa.
    - Słyszałem, że się ożeniłeś?
    - Zgadza się...
    - Ładna ta twoja żona?
    - Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej.
    - Pokaż zdjęcie... O Matko Boska!

  • Lekcja polskiego Pani pyta się dzieci

    Lekcja polskiego. Pani pyta się dzieci kto był największym polskim wieszczem. Nikt nie wie. Pani podpowiada:
    - Ad...
    Jasiu:
    - Adam!!!
    - Dobrze, a jak miął na nazwisko?
    Cisza. Pani znowu podpowiada:
    - Mi...
    - Michnik!!!