Dowcipy - str 43

Viralowe kawały i suchary
  • Jak komentowano na Kremlu niedawne

    Jak komentowano na Kremlu niedawne wyniki wyborów w Czeczenii, gdzie frekwencja wyniosła 90 proc., i w Kazachstanie, gdzie prezydent Nursułtan Nazarbajew po raz kolejny dostał 90 proc. poparcia:
    - Jakaś mistyka. Zawsze i wszędzie te same wyniki wyborów. Może komputer się zepsuł? - mówi Putin
    - Czemu się czepiać bezdusznej techniki? Po prostu naród ciebie kocha. - mówi Sieczyn
    - Jeśli tak dalej pójdzie, to pasożyty wybiorą nie na trzecią, ale na czwartą kadencję. A wiesz, jak ciężko jest rządzić krajem?  
    - Wiem, ale cóż... Taki twój los. Trzeba się z tym pogodzić.  
    - U Nazarbajewa także zawsze takie same rezultaty.  
    - Piętnaście lat już się męczy - i zawsze 90 proc. Nic nie zrobisz, pogodził się, bo to jest właśnie, kurczę, demokracja.

  • Zajaczek zaczepia w lesie niedzwiedzia

    Zajaczek zaczepia w lesie niedzwiedzia i mowi:
    - Niedzwiedziu, kup los loterii fantowej! można wygrac samochod wyscigowy!
    - Spadaj! Po co mi samochod wyscigowy?
    - Może jednak kupisz? Nie wszystkie losy wygrywaja...

  • Rodzina jaskiniowców przyjechała

    Rodzina jaskiniowców przyjechała na wypoczynek w góry. Wchodzą do luksusowego hotelu "Jaskiniowy raj" i pytają recepcjonistkę:  
    - Czy ma pani jakąś dużą, ładną jaskinię z widokiem na Giewont?  
    Recepcjonistka wychodzi na chwilę do piwnicy, wraca z kilofami oraz łopatami i mówi:  
    - Oto narzędzia, proszę wybrać skałę i wykuć sobie odpowiednio dużą jaskinię!

  • Jedzie sobie młode małżeństwo

    Jedzie sobie młode małżeństwo samochodem. Przejeżdżają obok "tirówek".
    Żona pyta:
    -Kochanie co tu robią te panie i to tak ubrane?
    -One zarabiają na nierządzie.
    -A co to znaczy?
    -Robią ludziom przyjemność za pieniądze.
    -A dużo można na tym zarobić?
    -Oj, bardzo dużo kochanie.
    -A może i ja bym stanęła? W końcu dopiero co się dorabiamy, auto na spłacie, a czasy takie niepewne...
    Mąż uniosi brwi ze zdziwienia:
    -No, jak Ty nie masz nic przeciwko, to ja sie zgadzam.
    -A co muszę zrobić?-pyta żona.
    -Stań tu , ja stanę 100 metrów dalej. Jak podjedzie klient to powiedz "stówa" i rób co trzeba. W razie wątpliwości mów, że musisz porozmawiać z menadżerem i przybiegnij do mnie.
    -Dobrze kochanie.
    Żona staje, stoi 5 min. Zatrzymuje się merol. Żona podchodzi, a kierowca pyta"
    -Ile?
    -Stówa.
    -Ale ja mam tylko siedem dych.
    -Poczeka pan. Muszę porozmawiać z menadżerem.
    Żona biegnie do męża i pyta:
    -Józek ale on mówi, że ma tylko 7 dych. Zrobić to?
    -Nie kochanie, nie możemy od razu robić zniżek. Powiedz mu, że za 70 to mu możesz zrobić ręcznie.
    Żona biegnie zpowrotem i mówi, że zrobi mu reką za siedem dych.
    Gość się zgadza, wyciąga....... i oczom żony ukazuje się niezły instrument dlugi aż do kolana klienta. Żona wytrzeszcza oczy i mówi:
    -Muszę porozmawiać z menadżerem.
    Biegnie zdyszana do męża i woła:
    -Józek nie bądź świnia. Pożycz mu te trzy dychy!!!

  • Do seksuologa przychodzi para

    Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku.
    - Czym mogę Państwu służyć? - pyta doktor.
    Starszy pan mówi:
    - Czy Pan doktor nie zechciałby popatrzeć jak odbędziemy stosunek? Doktor
    spogląda na nich zaskoczony, ale wyraża zgodę. Kiedy para skończyła, doktor
    mówi:
    - Nie widzę żadnej nieprawidłowości w Państwa stosunku.
    Para zapłaciła za wizytę 50 zł i wyszła. Identyczna sytuacja powtarzała się
    przez kolejne parę tygodni. Wreszcie doktor nie wytrzymał i pyta:
    - Co dokładnie chcecie znaleźć?
    - Niczego nie chcemy znaleźć Panie doktorze - odpowiada starszy pan - Ona
    jest mężatką, więc nie możemy pójść do niej. Ja jestem żonaty, więc nie
    możemy pójść do mnie. W Holiday Inn każą płacić 90 zł, w Hiltonie 108. U
    Pana robimy to za 50, z czego kasa chorych zwraca mi 43.

  • Mówi chłopak do dziewczyny leci

    Mówi chłopak do dziewczyny:
    -leci mi krew z nosa...
    -to trzeba było tam nie grzebać.
    -odpowiada dziewczyna.
    Kilka dni później dziewczyna mówi do chłopaka:
    -dostałam okres
    A chłopak na to:
    -to trzeba było tam nie grzebać.

  • Wpada zajaczek do lisiej nory i pyta

    Wpada zajączek do lisiej nory i pyta małe lisiątka:
    - Jest ojciec?  
    - nie ma..  
    - Jest matka?  
    - nie ma..  
    - A chcecie w te rude ryje?!