Dowcipy - str 178

Viralowe kawały i suchary
  • Ufortyfikowana Zanim ściągnę

    Ufortyfikowana

    Zanim ściągnę z góralki dziesiątą spódnicę,  
    Cały mój zapał już idzie na nice.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Dwaj znudzeni krupierzy siedzieli przy

    Dwaj znudzeni krupierzy siedzieli przy stole z ruletką gdy do kasyna weszła bardzo atrakcyjna blondynka. Podeszła do stołu i zadeklarowała zakład na 20 tys. dolarów na konkretną liczbę. Zaraz potem dodała:  
    - Mam nadzieję, że to wam nie będzie przeszkadzać, ale naprawdę szczęśliwe zakłady obstawiam kompletnie nago.  
    Po czym zrzuciła z siebie suknię, bieliznę i buty i rozkręciła talerz ruletki z okrzykiem:  
    - Mamusia potrzebuje pieniążki na nowe ubranko!  
    Chwilę później już wykrzykiwała:  
    - TAK! TAK! WYGRAŁAM! NAPRAWĘ WYGRAŁAM!  
    Podskakiwała przy tym jak mała dziewczynka i obejmowała każdego z krupierów. Zaraz potem zebrała wszystkie pieniądze i swoje rzeczy i prędko opuściła kasyno. Krupierzy nieco zakłopotani popatrzyli na siebie, po czym jeden z nich zapytał drugiego:  
    - Ty, a co ona właściwie obstawiała?  
    Drugi odparł:  
    - Nie mam pojęcia, myślałem, że Ty to sprawdzasz!

  • Romantyczny wypad

    Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary:
    - Urlop?
    - Tak...
    - A dzieci państwo posiadają?
    - Posiadają...
    - A to tym razem państwo nie zabrali?
    - Nie zabrali...
    - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad!
    - Tak...
    - A kto został z dziećmi?
    - Żona.

  • Przy ognisku siedzą Winnetou Old

    Przy ognisku siedzą: Winnetou, Old Shatterhand i Inczuczuna i palą fajkę pokoju. W pewnym momencie Winnetou wstaje i odchodzi w mrok. Po chwili słychać:
    - ŁUP! Aua!!! i Winnetou wraca z ogromnym guzem na czole. Nic jednak nie mówi, tylko siada przy ognisku i pali dalej fajkę. Po chwili wstaje Inczuczuna i odchodzi w ciemność. I znów słychać:  
    - ŁUP! Aua! i Inczuczuna wraca z ogromnym guzem na czole. Jest jednak indiańskim wodzem, więc spokojnie i bez słowa siada przy ognisku gdzie pali swoją fajkę. Widząc to Old Shatterhand wstaje i rusza w ciemność. I znów słychać:  
    - ŁUP! Aua!!! i Old Shatterhand wraca do ogniska z ogromna bulą na czole i siada przy ognisku bez słowa. Widząc to Winnetou mówi do Old Shatterhanda:
    - Widzę, że mój biały brat też nadepnął na te cholerne grabie.

  • Jak lekarze żegnają się ze swoimi

    Jak lekarze żegnają się ze swoimi pacjentami?
    Okulista - "Do zobaczenia"
    Laryngolog - "Do usłyszenia"
    Ginekolog - "Jeszcze do pani zajrzę"

  • Antek pożycz mi 200 złotych

    - Antek pożycz mi 200 złotych.
    - No dobrze, ale mom przy sobie ino sto.
    - No to dej te sto, a drugie sto będziesz mi winien - pado Francek.