Wodospad łez
Nikt nie chce kochać, wszyscy kochać boją się, a każdy chce być kochany.
Edyta Bartosiewicz "Wodospady łez"
Nikt nie chce kochać, wszyscy kochać boją się, a każdy chce być kochany.
Edyta Bartosiewicz "Wodospady łez"
Jak rusza Antoni Macierewicz?
.
.
.
.
.
.
.
.
Spiskiem
Zatrudnili blondynkę przy malowaniu pasów. W pierwszym dniu namalowała 15 km pasów, w drugim dniu 3 km pasów a w trzecim tylko 1 km pasów.
W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi:
- Co się z panią dzieje?? - pyta się szef - Coraz gorzej pani pracuje
Na co blondynka odpowiada:
- To nie ja gorzej pracuje tylko, że do wiadra z farbą mam coraz dalej.
- Tato czemu babcia biega zakosami?
- Nie gadaj, podawaj magazynki!
Pewna dziewczyna miała piersi różnej wielkości. Wzięła udział w konkursie mokrego podkoszulka... zajęła pierwsze i trzecie miejsce!
Przez uderzenia pędzlem malarz uzyskuje smutek na twarzy modelki.
- Tato daj mi tysiąc złotych!
- Na co?
- Idę na mszę i potrzebuję na napiwek dla księdza!
Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego:
- Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić do tak małego pokoju?!
Boy:
- Ależ proszę pani, przecież jedziemy dopiero windą!
Ziemia kręci się naszym kosztem.
- Czy może istnieć w Związku Sowieckim partia opozycyjna?
- Nie może. Gdyby dali zezwolenie, to wszyscy by do niej wstąpili i znów byłaby jedna...
Dlaczego wypłata jest złudzeniem?
Bo się wydaje.
Przychodzi baba do lekarza;
- Panie doktorze, mam wodę w kolanach!
Lekarz: A ja cukier w kostkach.