Dowcipy - str 12

Viralowe kawały i suchary
  • Pytanie do radia Erewań Drogie radio

    Pytanie do radia Erewań:
    - Drogie radio, dlaczego nie cytujecie kawałów politycznych?
    - Drogi słuchaczu, bo nam jest bardzo dobrze, że jemy biały chleb nad Morzem Czarnym, a nie odwrotnie...

  • Dlaczego policjant kiedy idzie

    - Dlaczego policjant kiedy idzie na służbę wpina sobie szpilkę za pas?
    - Bo co dwie główki to nie jedna.

  • Dlaczego Jaruzelski w Polsce chodzi

    - Dlaczego Jaruzelski w Polsce chodzi w mundurze, a gdy jedzie do Moskwy wkłada zwykły garnitur?
    - Bo w Polsce przebywa służbowo, a w Moskwie jest u siebie w domu.

  • Przychodzi blondynka do lekarza

    Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami.  
    lekarz się pyta:  
    -co pani dolega?  
    -no bo prasowałam, a z przed pokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha.  
    -a dlaczego ma pani spalone drugie?  
    -a bo chciałam zadzwonić po pogotowie

  • Kto stworzył kobiety? Trzech facetów

    Kto stworzył kobiety?
    - Trzech facetów: stolarz, hydraulik i architekt, ale i tak spieprzyli robotę. Stolarz: bo zrobił nogi, które ciągle się rozkładają na boki, hydraulik: bo cieknie co miesiąc, a architekt... bo zbudował szambo koło placu zabaw!

  • Doktorant doktor i profesor psychologii

    Doktorant, doktor i profesor psychologii złapali złotą rybkę, która obiecała spełnić po jednym ich życzeniu w zamian za wolność.  
    Doktorant:  
    - Chcę być na Bahama i jeździć superszybką łodzią z fantastyczną dziewczyną bez stanika.  
    Puff! Zniknął.  
    Doktor:  
    - Chcę być na Hawajach otoczony tancerkami hula.  
    Puff! Zniknął.  
    Profesor:  
    - Ci dwaj mają być w laboratorium po lunchu...

  • Męża przejechał walec

    Żona Fąfary wbiega do szpitala i pyta:
    - Mojego męża przejechał walec, w którym on leży pokoju?!!!
    A lekarz odpowiada:
    - 23, 24, 25.

  • Około północy mama i tata Jasia

    Około północy mama i tata Jasia odbywają stosunek. Mama strasznie skacze po tacie, wtedy wchodzi Jasiu po czym wybiega i zaczyna płakać. Mama wybiegła za nim. Zaskoczona mama mówi do Jasia:  
    - Nie płacz Jasiu, tatuś jest gruby ja musiałam mu wcisnąć brzuch z powrotem żeby był chudy.  
    - Nie da rady mamo! Jak Ty wychodzisz to przychodzi sąsiadka i zaczyna tatę nadmuchiwać.