Dowcipy - str 11

  • Moje życie

    Zanim osądzisz mnie i moje życie, włóż moje buty, przejdź ścieżki życia, które ja przeszłam, przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia. Wytrwaj tyle ile ja wytrwałam, upadnij tam, gdzie ja upadłam i podnieś się tak samo jak ja się podniosłam. Kiedy już naprawdę poznasz moją historię, będziesz miał prawo, żeby oceniać mnie i moje życie.

    ~ Autor nieznany

  • Jasiu patrzy w okno Mamo idzie wuja

    Jasiu patrzy w okno.  
    -Mamo idzie wuja z ciocią-zwraca się do mamy Jasiu
    -mówi się wujostwo- odpowiada mama.  
    Po krótkiej chwili jasio widzi jak po ulicy idzie kuzyn i kuzynka i mówi mamie że po ulicy idzie kuzyn z kuzynkom. Mama odpowiada że się mówi kuzynostwo a nie kuzyn i kuzynka. Godzinę później Jasio widzi jak po ulicy idzie dziadek z babcią i mówi do mamy:
    -mamo idzie dziadostwo

  • Siekiera motyka baba goła Oli

    Siekiera motyka baba goła Oli to pierdoła, siekiera motyka małpi gnój Oliwier to jest ch**. Pozdrowienia od konika

  • Przyjeżdża chłop wozem do wsi

    Przyjeżdża chłop wozem do wsi i woła:
    - Hej, ludzie! Węgiel przywiozłem!!!
    Na to koń, ze zmęczoną miną, odwraca się i mówi:
    - Ta, jasne, TY przywiozłeś węgiel!

  • Wilk i koza Schwycił wilk kozę

    Wilk i koza
      
    Schwycił wilk kozę. Minęło lat kilka
    I koza zjadła z kopytami wilka.  
    (Jan Sztaudynger)

  • Blondynce dzwoni telefon w torebce

    Blondynce dzwoni telefon w torebce. Grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeń mówi: - No tak, pewnie zgubiłam.

  • Dwóch Żydów umawia sie na spotkanie

    Dwóch Żydów umawia sie na spotkanie.
    - A więc spotkamy sie jutro?
    - Tak.
    - Gdzie?
    - Gdzie chcesz.
    - O której godzinie?
    - Obojętne.
    - Dobrze. Tylko ja cię bardzo proszę: bądź punktualny!

  • Kamasutra.

    Brat do brata:
    – Brałeś książkę z Kamasutrą?
    – Nooo... brałem.
    – A dorysowywałeś w niej coś?
    – Nooo... chyba tak.
    – To teraz idź i rozplącz starych!

  • Zajączku dlaczego masz takie krótkie

    Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
    - Bo jestem romantyczny.
    - Nie rozumiem.
    - Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, ze nie usłyszałem kosiarki...

  • Rozmowa pary małżeńskiej wieczorową

    Rozmowa pary małżeńskiej wieczorową porą:
    Żona do męża: włóż od tyłu...
    Mąż: żółw!

  • Stachu! Słyszałeś co w niedziele

    - Stachu! Słyszałeś co w niedziele w kościele na mszy zrobił Janek Nowak?
    - Nie słyszałem.
    - Kościelny szedł zbierać ofiarę, a Janek zasnął w ławce i głośno chrapał. Kościelny go potrząsa za ramie, a ten na cały glos krzyczy: "Odczep się, mam miesięczny!"

  • Co to jest podłoga? Najniższa

    Co to jest podłoga?
    - Najniższa półka w mieszkaniu.