Wojskowe - str 3

  • Kapral wchodzi wieczorem do sypialni

    Kapral wchodzi wieczorem do sypialni rekrutów i pyta:
    - Który z was był w cywilu elektrykiem?
    - Ja! - zgłasza się jeden z żołnierzy.
    - W porządku. Jesteś odpowiedzialny za to, żeby co wieczór o dziesiątej światło w sali było zgaszone.

  • Odbywa się szkolenie Kapral daje

    Odbywa się szkolenie. Kapral daje komendę:
    - Maski założyć
    - Maski zdjąć
    - Maski założyć
    - Maski zdjąć
    - Kowalski, dlaczego nie zdjąłeś maski?
    - Zdjąłem, obywatelu kapralu!
    - Ale morda...

  • Kapral pyta szeregowca Z czego

    Kapral pyta szeregowca:
    - Z czego zrobiona jest lufa karabinu?
    - Ze stali.
    - Dobrze z czego zrobiony jest zamek karabinu?
    - Też ze stali
    - ¬le.
    - Dlaczego źle?
    - Spójrzcie sami, szeregowy, co tu w książce napisali: "Zamek zrobiony jest z tego samego materiału"

  • Dwadzieścia lat temu Józek Gąsienica

    Dwadzieścia lat temu, Józek Gąsienica spod Zakopanego został wezwany do zaszczytnego obowiązku obrony Ojczyzny.  
    Pierwszego dnia dostał przydziałową szczoteczkę i pastę do zębów. Po południu dentysta wojskowy wyrwał mu dwa zepsute zęby.  
    Drugiego dnia dostał przydziałowy grzebień. Po południu regulaminowo ogolono go na zero.  
    Trzeciego dnia dostał przydziałowe majtki.  
    Żandarmeria szuka go do dziś.

  • Komisja wojskowa Nowak! Jestem!

    Komisja wojskowa.
    - Nowak!
    - Jestem!
    - Majtki w dół i pochylić się!
    Rekrut posłusznie pochylił się i czeka.
    Lekarz katem oka zerknął i dalej wypełnia formularz  
    - Podnieście jajka!
    Poborowy pochylony, zacisnął zęby, poczerwieniał, z pod ściany doszedł go delikatny chichot siedzących pielęgniarek.
    - Jajka podnieście!
    Zacisną pięści, aż kłykcie pobielały, zsiniał z wysiłku, i ciężko począł oddychać.
    - Nie mogę! - wycharczał ostatkiem sił.
    Lekarz popatrzył zza okularów  
    - RĘKOMA!

  • Wnusio wysyła babci paczkę z wojska

    Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy- granat, a obok list...  
    - Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.

  • Cygan

    Cygan poszedł do wojska. Po dziewięciu miesiącach dzwoni jego ojciec:
    - Synu, gratulacje! Twoja żona urodziła!
    - Syn, czy córka?
    - Brat!

  • Jak brzmi definicja wojskowa kałuży?

    - Jak brzmi definicja wojskowa kałuży?  
    - Jest to niewielki zbiornik wodny o małym znaczeniu strategicznym...

  • Szedł pijany generał z adiutantem

    Szedł pijany generał z adiutantem przez las. Cos zaszeleściło w krzakach.
    Generał niewiele myśląc strzelił. Adiutant pobiegł zobaczyć co. Po chwili wraca:
    - Melduje posłusznie, ze zastrzeliliście zwykłą krowę !
    - To nie mogła być zwykła krowa - zwykłe krowy nie wałęsają się po lasach! To musiała być dzika krowa !
    Idą dalej. Znowu coś zaszeleściło. Generał strzelił i adiutant poleciał sprawdzić. Wraca:
    - Melduje posłusznie, ze zastrzeliliście dziką babę.

  • Kapral mówi do szeregowca Masz

    Kapral mówi do szeregowca:
    - Masz żetony telefoniczne?
    - Jasne, stary!
    - Masz mówić: Tak jest panie kapralu! A wiec masz żetony telefoniczne?
    - Nie panie kapralu!

  • Zajęcia teoretyczne w jednostce

    Zajęcia teoretyczne w jednostce wojskowej. Prowadzący sierżant wyrywa do odpowiedzi szeregowego Nowaka:
    - Nowak, wyobraźcie sobie sytuację. Pełnicie służbę wartowniczą. Jest trzecia w nocy. Nagle widzicie, że w waszym kierunku pełznie jakiś człowiek. Co robicie?
    - Odprowadzam majora Bugałę do jego kwatery, panie sierżancie.

  • W armii rosyjskiej postanowiono

    W armii rosyjskiej postanowiono wprowadzić zmiany:
    - Teraz będziecie - mówi dowódca - zmieniać codziennie koszule. Tak jak w armii amerykańskiej.
    - No to trzeba będzie ustalać kto z kim...