Facet domyślił się, że żona go zdradza
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki, nakazał kierowcy ją śledzić. 
Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! 
Zszokowany facet mówi do taksówkarza: 
- Chcesz pan zarobić stówę? 
- Jasne! Co mam robić? 
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu. 
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. 
Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział: 
- Trzymaj ją pan! 
A facet krzyknął do taksówkarza: 
- To nie jest moja żona! 
- Wiem, ku*wa, to moja! Teraz idę po pańską!

