O blondynkach - str 8

  • Święta Dwie blondynki jada

    Święta. Dwie blondynki jada po choinkę. Wjeżdżają do lasu, wychodzą z samochodu. Po kilku godzinach brnięcia w śniegu jedna z nich mówi:  
    - Wiesz co? Zimno mi... Może weźmy pierwsza lepsza choinkę, nawet jeśli będzie bez bombek.

  • Blondynka wstaje rano z łóżka

    Blondynka wstaje rano z łóżka i podchodzi do okna. Mąż pyta:  
    - Jaka dziś pogoda?  
    - Skąd mogę wiedzieć? Jest straszna mgła, pada deszcz i niczego nie widać!

  • Jadą trzy blondynki windą Nagle coś

    Jadą trzy blondynki windą. Nagle coś się zepsuło i winda stanęła między piętrami. Jedna z nich przerażona tłucze w ścianki, ale nic to nie daje. Druga zrezygnowana usiadła w kącie. Wreszcie trzecia po półgodzinnym namyśle mówi:
    - To co dziewczyny, krzyczmy razem!!!
    A blondynki:
    - Razem, razem, razem !!!!

  • Przychodzi blondynka do sklepu i mówi

    Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
    -Poproszę o tę mikrofalówkę.
    -Blondynkom nie sprzedajemy.
    Przychodzi blondynka na drugi dzień do sklepu, ale w brązowych włosach.
    -Poproszę o tę mikrofalówkę.
    -Blondynkom nie sprzedajemy.
    Przychodzi blondynka na trzeci dzień do sklepu, ale w czarnych włosach.
    -Poproszę o tę mikrofalówkę.
    -Blondynkom nie sprzedajemy.
    -A skąd pan wie, że ja jestem blondynką?!
    - No bo to telewizor, a nie mikrofalówka.