O zwierzętach - str 9

  • Jechał chłop wozem i uderzył konia

    Jechał chłop wozem i uderzył konia batem. Koń odwraca łeb i mówi:
    - Jak mnie jeszcze raz uderzysz, to ci tak z kopa oddam, że się w lustrze nie poznasz!
    Chłop zdziwiony:
    - Pierwszy raz w życiu słyszę - żeby koń mówił!
    - Ja też - przytaknął siedzący obok chłopa pies.

  • Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami

    Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta:
    - Co się u was dzieje, kumie?
    - Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki.
    - Chwała Bogu! Już myślałam, że świnia wam zdycha.

  • Idzie żółw do restauracji i mówi

    Idzie żółw do restauracji i mówi:
    - Poproszę szklankę wody.
    Kelner odpowiada:
    - Proszę.
    Żółw przychodzi ponownie i mówi:
    - Poproszę szklankę wody.
    Kelner odpowiada:
    - Proszę.
    Żółw przychodzi ponownie i mówi:
    - Poproszę szklankę wody.
    Kelner odpowiada:
    - A co panu tak woda potrzebna?
    Żółw odpowiada:
    - My tu gadu-gadu, a tam mi się dom pali.

  • Idzie stary byk po łące z młodym

    Idzie stary byk po łące z młodym byczkiem. W pewnym momencie młody woła do starego na widok stadka jałówek:
    - Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy parę.
    Na co stary:
    - Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko po woli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie.

  • Idzie myśliwy przez las i śpiewa

    Idzie myśliwy przez las i śpiewa:
    - Na polowanko, na polowanko!
    Z tylu wychodzi mis, klepie go po ramieniu i pyta:
    - Co, na polowanko?
    - Nie! Jak Boga kocham, na ryby!

  • Idą przez las dwa smoki Jeden mówi

    Idą przez las dwa smoki. Jeden mówi do drugiego.
    - Wiesz chce mi się srać!
    - To idź w krzaki!
    Ten poszedł za krzaki i krzyczy.
    - Poroniłem, poroniłem!!!
    Podchodzi drugi:
    - Głupi jesteś, na żabę nasrałeś.

  • Idą dwa niedźwiedzie polarne przez

    Idą dwa niedźwiedzie polarne przez pustynię. Jeden mówi do drugiego:
    - Zobacz, ale tu musiało być ślisko!
    Na to drugi:
    - Czemu tak uważasz?
    - No zobacz, ile tu piasku nasypali.