O Jasiu - str 26

  • Pani w szkole powiedziała dziewczynka

    Pani w szkole powiedziała dziewczynka ze jeżeli Jasiu powie coś brzydkiego to maja wstać i wyjść z sali.
    Następnego dnia jasiu wchodzi do pomieszczenia i mówi:  
    -Za rogiem budują burdel!
    Na te słowa dziewczynki wyszły z sali na co Jasiu:  
    -Stać kurwy! Dopiero fundamenty kładą!!!

  • Na wycieczce szkolnej w lesie Jasio

    Na wycieczce szkolnej w lesie Jasio pokazując palcem na czarne jagody i pyta nauczyciela:
    - Co to jest proszę pana?
    - Czarne jagody Jasiu.
    - A dlaczego one sa czerwone?
    - Bo są jeszcze zielone!

  • Pani w szkole pyta jasia Jasiu czy

    Pani w szkole pyta jasia
    -Jasiu czy ty masz może pieska?
    -Mielimy kiedyś pieska ale się go pozbyliśmy na bo ja mięsa nie jadam, matka i ojciec tez, a dla jednego pasa nie będziemy kupować.
    -Oooo a macie może kotka?
    -Mieliśmy kiedyś kotka ale go zabiliśmy no bo ja mleka nie piłem, matka i ojciec tez nie a dla jednego kota nie będziemy kupować.
    -To straszne przyjdź jutro z mama!
    -Miałem kiedyś mamę ale się z tata jej pozbyliśmy no bo ja jeszcze nie bzykam a tata już nie może, dla sąsiada nie będziemy trzymać.

  • Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100

    Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100 razy: "Nie będę mówił TY do nauczyciela". Na drugi dzień Jasio przyniósł zeszyt, w którym to zdanie było napisane 200 razy.
    - Dlaczego napisałeś 200 razy? Kazałem tylko 100...
    - Żeby ci zrobić przyjemność, bo cię lubię stary!...

  • Nauczyciel na lekcji polskiego pyta

    Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Jasia:
    - Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie...
    - Sobota wieczór, panie profesorze.

  • Jasio chce popływać i pyta ratownika

    Jasio chce popływać i pyta ratownika o zgodę:
    -Czy mogę popływać w tym basenie?
    -Musisz najpierw pokazać mi jak pływasz.
    Jasiu zaczyna robi fikolki, pływa, nurkuje. Wreszcie ratownik pyta:
    -Gdzie nauczyłeś się tak pływać?
    -Tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
    -To pewnie trudno było dostać się do brzegu?
    -Nie, najtrudniej było wydostać się z worka.

  • Ogrodnik widzi jak jego synek pije dużą ilość wody...

    Ogrodnik widzi jak jego synek pije dużą ilość wody. Pyta go:
    - Jasiu, dlaczego pijesz tyle wody? Tak bardzo chce ci się pić?
    - Nie, byłem w ogrodzie i zjadłem dużo truskawek.
    - A co to ma do rzeczy?
    - Zapomniałem je przedtem umyć.

  • Nauczyciel napisał na tablicy wzór

    Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny:
    - Jasiu co ten wzór oznaczy?
    - To jest, ojej, mam to na końcu języka....
    - Dziecko wypluj to natychmiast, bo to kwas siarkowy!

  • Wchodzi jasiu na lekcje rzuca tornister

    Wchodzi jasiu na lekcje rzuca tornister na ziemie, kładzie nogi na ławkę i krzyczy
    -Siema!!!!!
    Widząc to szokowana nauczycielka mówi do niego:
    -Jasiu natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz tym razem tak jak twój ojciec kiedy wraca z pracy natychmiast.
    Jasio ze spuszczona głową podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
    -Aaaa kor.wa nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!!!!!!!!!

  • Nauczyciel polecił uczniom napisać

    Nauczyciel polecił uczniom napisać wypracowanie na temat: "Jak trzeba się uczyć?". Jasio napisał:
    "Im więcej się człowiek uczy, tym więcej umie. Im więcej umie, tym więcej zapomina. Im więcej zapomina, tym mniej umie. Im mniej umie, tym mniej zapomina. Wiec po co się do jasnej cholery uczyć?!".

  • Dzieci miały przynieś do szkoły

    Dzieci miały przynieś do szkoły rożne przedmioty związane z medycyna. Małgosia przyniosła strzykawkę, Kasia bandaż, a Basia słuchawki.  
    - a ty co przyniosłeś?
    Pani pyta Jasia.
    -Aparat tlenowy
    -taaak a skąd go wziąłeś???
    -Od dziadka.
    -A co na to dziadek?
    -hhhyyy hhhyyy

  • Nauczycielka do Jasia Przyznaj się

    Nauczycielka do Jasia:
    - Przyznaj się, ściągałeś od Małgosi!
    - Skąd pani to wie?
    - Bo obok ostatniego pytania ona napisała: "nie wiem", a ty napisałeś: "ja też"