Szedł facet koło wodociągu i się
Szedł facet koło wodociągu i się zmył.
Szedł facet koło wodociągu i się zmył.
Szła baba koło dziury i wpadła.
W czasie obrączkowania ptaków ornitolog puścił pawia i bąka.
Płyną dwa plemniki i jeden pyta:
- Daleko jeszcze do tego jajeczka?
- Daleko, to dopiero migdałki...
Wsiada zebra do samochodu i zapina pasy.
Brał facet udział w zawodach strzeleckich i mu to nie wypaliło.
Był sobie ginekolog i coś przeskrobał.
Chuligani napadli na Malinowskiego i od tego czasu zmienił się nie do poznania.
Idzie facet przez przedpokój i słyszy dziwne odgłosy za drzwiami. Otwiera drzwi, a tam zbieg okoliczności.
Jedzie facet rowerem, otworzył drzwi i wypadł.
Narobiłaś niezłego bigosu - pochwalił gość kucharkę.
-Bolku, jak nazywał się Chrobry?
-Nie wiem.
No, przecież tak samo jak ty!
Nowak?!