Głupie - str 6

  • Jedzie rycerz na koniu i widzi

    Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu ja wtedy odpowiem: powoli, bo powoli ale może byśmy się popiep...?
    Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko ale może byśmy się popiep...?
    Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony ale może byśmy się popiep...?
    I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta:
    - Rycerzu a może byśmy się popiep...?
    - Popiep... bo popiep... ale skąd ja mam zielonego konia?

  • Modelki

    Spotykają się dwie modelki w Dubaju... jedna mówi do drugiej...
    - o widzę, że masz piękną torebkę, ile kosztowała?
    - ze trzy klocki.

  • Szedł facet koło drutów i

    Szedł facet koło drutów i go zelektryzowała wiadomość.

  • Szedł sobie Pyzdra i KWICZOŁ

    Szedł sobie Pyzdra i KWICZOŁ.

  • Pewna dziewczyna miała piersi różnej

    Pewna dziewczyna miała piersi różnej wielkości. Wzięła udział w konkursie mokrego podkoszulka... zajęła pierwsze i trzecie miejsce!

  • Szła baba koło dziury i wpadła

    Szła baba koło dziury i wpadła.

  • Ukradł facet krzesło i poszedł

    Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć.

  • Usłyszał facet ogromny huk a

    Usłyszał facet ogromny huk a to ciśnienie spadło.

  • W czasie obrączkowania ptaków

    W czasie obrączkowania ptaków ornitolog puścił pawia i bąka.

  • Płyną dwa plemniki i jeden pyta

    Płyną dwa plemniki i jeden pyta:  
    - Daleko jeszcze do tego jajeczka?
    - Daleko, to dopiero migdałki...

  • Winnetou i Old Sutherhand zabłądzili

    Winnetou i Old Sutherhand zabłądzili na pustyni. Zmęczony Old Sutherhand mówi do swego przyjaciela:
    - Wystrzel, może nas ktoś usłyszy.
    Winnetou wystrzelił, jednak nikt się nie zjawił. Po chwili Old Sutherhand mówi znów:
    - Wystrzel jeszcze raz. Może teraz ktoś usłyszy.
    Winnetou znów wystrzelił. Czekają dłuższą chwilę i znów nikt się nie pojawia.
    - Wystrzel jeszcze raz!!
    - Dobrze, ale to już ostatnia strzała!

  • Wolę długi niż krótki rzekł

    Wolę długi niż krótki - rzekł bankier.