Babole – Pieśń ku czci Panny Kwarantanny
Z dedykacją dla Duygu, która wprawiła mnie dziś w głupią i głupszą głupawkę. :crazy: *** Raz, dwa, trzy – jedziemy! Ref: Babole, babole, o ja cię fasolę, pierdolec ...
Z dedykacją dla Duygu, która wprawiła mnie dziś w głupią i głupszą głupawkę. :crazy: *** Raz, dwa, trzy – jedziemy! Ref: Babole, babole, o ja cię fasolę, pierdolec ...
Dlaczego nic nie ma, choć szukam i szukam, jak zaraz nie znajdę, to komuś nastukam. A lenie czytają, lecz pomóc nie łaska, czy sama mam walczyć, do groma, do diaska? ...
Kurwa mać chce mi się spać lecz mam przejebane spać mi jest nie dane. To szumy, to wiski POZAMYKAĆ PYSKI! Stukają, pukają, zdrzemnąć się nie dają. Dopiero południe ...
pamiętnik spisałam na kartce wytartej niewidocznym wkładem podkreśliłam uczucia wielkimi literami nazwałam cię osobiście bez żadnych skojarzeń, prosto z mostu wypisałam ...
Profesorka raz poszła do parku Rzekła do amatora: Ach Marku! Rogata z ciebie dusza! Mojej mini nie ruszaj… ................................................... Roboczo oczęta ...
Historyczka wytworna, wzór dla dam Panom wciąż powtarzała: nie dam wam! Oni czekać nie chcieli Damie numer wycięli Zostawili całe mnóstwo plam… Historyczka, studentka w ...
Elegantka co trzymała fason -Cnotką jestem – mówiła fagasom Ledwie że się spostrzegła A już z brzuszkiem pobiegła ..................................................
Raz belferka na stopa jechała Jakże sroga ją krzywda spotkała -Wracaj stąd na piechotę, Lub pożegnaj swą cnotę
Budzik dzwoni, piąta rano, bardzo ciemno na podwórku, znowu musisz wstać do pracy, żeby stać w tym nudnym sznurku. Ruszasz dupę z marudzeniem, półprzytomny, pijesz kawę ...
Raz belferka z pięknej okolicy, Wyszła w nieco zbyt kusej spódnicy. Młokosy już czyhali, Cóż że z nią wyprawiali… ...
(pożegnanie) Siostrą moją jest Śmierć, a Obłęd mym bratem. Przede mną przepaść, a za mną pożoga. Umysł mój w ciemności piekła zanurzony Duszy już nie mam ...
Ja dużo nie chcę tylko twoje dłonie, niech mnie obejmą niech serce zapłonie. Szałem namiętności, gdzie ciała złączone w rozkosznym tańcu pląsają szalone. Smakując ...
, , 24.02.2004- 24.04.2018” Dziś czternaście latek mija Jak zacisła mi się szyja Gdy w kościele przy kobiercu Chciałam na twym być wyżercu. W nasze wesela bardzo padało ...
Siostra Dorota Biała w biały fartuch się ubierała. W białych loczkach czepek miała w małym pokoju mieszkała. Uśmiech swój rozdawała. Na nocnych dyżurach z pacjentami ...