"Wędrówka dusz"-Tom II-Rozdział VIII-Wśród śmierci i zniszczenia...
Wielkie drakkary majestatycznym ruchem zbliżały się ku swojemu celowi. Trzy dni podróży minęły bez jakichkolwiek problemów, oprócz oczywiście narzekań, że prowiant ...
Wielkie drakkary majestatycznym ruchem zbliżały się ku swojemu celowi. Trzy dni podróży minęły bez jakichkolwiek problemów, oprócz oczywiście narzekań, że prowiant ...
Z głębokiego snu wyrwały go jęki bólu dochodzące ze wszystkich stron. Gdy próbował wstać, przez całe jego ciało przebiegł spazm bólu, który natychmiast zmusił go do ...
Obudził się, cały drżąc z zimna. Wstał, tupiąc lekko nogami, zdecydował się na prysznic, z ciepłą wodą nie było problemu. Zbiornik na zewnątrz jest izolowany, by ...
Wysoki młodzieniec o czarnych włosach i umięśnionej sylwetce naprawiał szafkę w swym przy domowym warsztacie. Wśród własnych sąsiadów uchodził za złotą rączkę ...
Obudził się chwile później, rozejrzał się lekko przytłumiony wokół. Niedaleko niego widniał średniej wielkości lej po pocisku artyleryjskim, a w nim kawałki ...
Nadchodzi w trakcie wojny taki czas, w którym do domów zawita smutek i gniew. Krzyki, jęki oraz płacz słychać było również w całej okolicy wsi, gdzie mieszkała jak na ...
– Mogłabyś już ze mnie zejść? Odczuwam pewną dozę przyjemności, lecz moja głowa, tak wygodnie nie ma – Kratos ze śmiechem zwrócił się do dziewczyny. Ta upuściła ...
Od tego wydarzenia, minęło parę miesięcy. Szeryf wykonał swoją pracę, ale w taki sposób, by jak najszybciej to zrobić i mieć spokój. Potem wracał do posiadłości i do ...
W wiosce przebywali jeszcze z parę godzin,porucznik mówił, że niby mają podejrzenia o zbiórce niebezpiecznego elementu w tym miejscu. Kratos miał jednak oczy i uszy, by ...
Kratos po ostatniej sprawie zdobył duże uznanie od ojca. Nie dość, że załatwił za korzystną cenę dobre wino, to jeszcze zacieśnił współprace między Kantorem Loretzi ...
Zanim wróciła czerwona, minęło parę długich dni, przepełnionych naukami pani Stasi, jak to ludzie z obozu na nią mówili. Porucznik nawet zażartował, że jeszcze chwila ...
Kratos już od rana zajmował się czyszczeniem obuwia, zainwestował nawet swoje zaoszczędzone dwadzieścia lirów, by rozszerzyć swoją działalność i móc obsługiwać ...
Biegli,tak jakby sam diabeł ich gonił, gałęzie raniły ich twarze, krzaki rozdzierały spodnie, ale nadal uciekali. Zatrzymali się w pobliskiej wiosce, gdzie zdobyli parę ...
– Gdzie znów wywiało tego młokosa? Taki z niego Wopista jak z koziej dupy trąba. – Obywatelu sierżancie, melduję, że pewnie jest nadal ze swoją świeżo upieczoną ...
Od poważnej kłótni minęło dużo czasu. Kratos tęsknił za Sarą, ale nie mógł jej wybaczyć tego, co się stało i ani myślał, by wyciągnąć rękę do zgody jako ...