W poszukiwaniu szczęścia Cz 1

Dzisiaj pierwszy dzień w szkole. Uczniowie mieli przyjść na salę gimnastyczną. Potem uczniowie poszli do swoich klas i romawiali z nauczycielem. Po zakończeniu Mia i Pola biegli na zajęcia gimnastyki sportowej. Gdy nagle Mia dobiła do jakiegoś chłopaka. Leżała na podłodze i nie mogła się napatrzeć na chłopaka. To był Oskar w którym kochała się od początku 4 klasy A teraz jest w 3 gimnazjum, oczywiście Oskar jest starszy i nie zwracał na Mię uwagi. Po chwili Pola odezwała się
- Mia wstawaj i chodź bo się spóźnimy  
Oskar pomógł wstać dziewczynie i Pola z nią zaczęli jak najszybciej biec. Oskar zadzwonił do Patryka i opowiedział całe wydarzenie jakie zaszło. Patryk się zaniepokoił ponieważ nie chciał żeby Oskar zerwał z Magdą, lecz Oskar obiecał mu przez telefon, że będzie tak jak wczesnej czyli on chodzi z Magdą a Patryk z Wiktorią. Gdy dziewczyny zakończyły zajęcia umówiły się za godzinę w parku, żeby się przejść. Gdy się spotkały w parku to zauważyły ich... nie wiedziały co robić gdy nagle oni do dziewczyn podeszli i zapytali się co robią tu o takiej późnej nocy bo była już około dwudziesta.  
- Spacerujemy a wy ? - zapytała się Mia
- My też - Odpowiedział Oskar  
- To może pospacerujemy razem? - zapytał Patryk
- Pewnie - odrzekła Pola
Romawiali, wygłupiali się a czas leciał.  
- O matko już jest dwudziesta trzecia! - zszokowana Mia powiedziała
- Odprowadze cię - powiedział Oskar i złapał ją za rękę  
- Okej, dziękuję - odpowiedziała Mia
I poszli  
- To co Pola? Idziemy odprowadzić cię - Patryk
- No spoko - śmiejąc się powiedziała Pola
Na drugi dzień gdy Mia wyszła z domu zauważyła chłopaka.......