Hej, jestem tu nowa, mam na imię Emi. Mam nadzieję, że się zaprzyjaznimy.
Prowadziłam szalone i singielskie życie! Było okej, dopóki nie poznałam jego. Mówiąc ' jego' mam na myśli Kamila. Kiedy poznalam jego moje życie nabrało sensu i więcej barw!
A zaczęło się tak: przyszedł kiedyś mój brat chwaląc się, ze poznał chłopaka, który mieszkał kiedyś w naszej miejscowosci.
Więc zapytałam jak się
nazywa i postanowilam zaprosić go na fb, czekałam aaż zaakceptuje i napisał :
K : Znamy się?
J: Nie, chyba przypadkiem zaprosilam.
K : Ok
I tak od słowa do słowa, postanowilismy się umówić, czułam ekscytację. Umowilismy się na później gdyż musialam jechać po sukienkę na wesele.
Kiedy już czekałam na niego, patrzę, jedzie granatowe Audi a3, a w nim on. Usmiechnelam się na sam widok, od razu wpadł mi w oko i uznałam, że musi być mój! Można powiedziec, że już wtedy zaczynalam się w nim zakochiwać.
Pojezdzlismy trochę i pogadalismy na różne tematy, odpowiadalo mi jego towarzystwo. Lubiłam je. Już wtedy wiedziałam, że musi być mój!
Czekam na komentarze
nastepna część wkrótce!
Caluski ![]()
Materiał zarchiwizowany.
Dodaj komentarz