@AuRoRa W końcu zaczęło się coś łączyć... Strasznie dużo kombinowania z tym było
@AuRoRa W końcu zaczęło się coś łączyć... Strasznie dużo kombinowania z tym było
Nie wiem czy dam radę skończyć przed wyjściem (ech, obowiązki), ale dalej zaciekawiasz historią. Mnóstwo zagmatwanych ludzi w twojej historii.
Dziewiąta łapa w górę ode mnie. Jestem w pierwszej dziesiątce Słowo "zjadliwa" tu nie pasuje- ta część była przepyszna Cóż za idealne zakończenie Czekam na ciąg dalszy, kochana!
@Duygu No no gratulacje I dziękuję, moja ulubiona dworska intrygantko
@Somebody Hah, a jak!
Nie wiem skąd ty bierzesz tyle inspiracji. Twoje opowiadania jest jak pociąg - pędzi, pędzi i nie może się zatrzymać dla złapania oddechu.
@Nikkitta Dziękuję ci kochanie. Co do inspiracji - wbijam łokcie w stół, wzrok w monitor i piszę choćbym nie wiem jak bardzo nie miała ochoty Moim skromnym zdaniem powinnaś spróbować, zamiast się obijać na kanapie
Cudownie, kochana
@CzarnaKama
Biedna Joasia :P Cały dzień felerny Naiwności młodych kobiet, bądź pozdrowiona Świetna część Szkoda, że to nie Maćka przejechała :P
@DziecieChaosu Dzięki. Też żałuję, że go nie zniszczyła
@Somebody Niech go przejedzie następnym razem
@DziecieChaosu Rzeczywiście. Co się odwlecze to nie uciecze
łapeczka ode mnie
@Margerita Dzięki