Trzy grupy

Trzy grupy.

     Najtrudniej jest wymyślić tytuł. Przynajmniej dla mnie. Nie będę zwracał uwagę na krytykę, chociaż stawianie łapek w dół niczemu nie służy. Podobnie w górę. Tylko odpowiedź ma sens. Z uwagi na wyjątkowość tematu i prywatność zagadnienia nie będę odpowiadał w komentarzach. Rozmawiam z ludźmi wszędzie o ile to możliwe. W sklepie, na siłowni, na którą chodziłem. Mam możliwość podzielić się tym z czytelnikami, więc to robię. Być może wiecie lepiej lub całkowicie was to nie interesuje. Robię, co uważam, że powinienem.
     Większość z czytających mieszka w Polsce. W tym kraju najbardziej popularnym wyznaniem jest katolicyzm. Jak już pisałem nie raz, nie mam nic do katolików. Wierzą od pokoleń i trudno im dostrzec, że są zwiedzeni. Jest łatwiej napełnić puste naczynie niż już napełnione. Każdy rozumie dlaczego. W drugim wypadku trzeba wykonać więcej procesów. Wielu ludzi widzi, co wyprawia ta instytucja powstała na gruzach Cesarstwa Rzymskiego i odchodzi. Niektórzy literalnie, inni wewnątrz. Uczestniczą w sakramentach wizualnie, ale w środku tego nie popierają.  
     Pragnę ożywić ten felieton jednym z wydarzeń, jakie się zdarzyły naprawdę. Było to w 2018 roku, może rok wcześniej. Pisałem z pewną osobą właśnie tu na Lol 24. Dla zachowania prywatności nie podam jej imienia. Młoda osoba, bardzo młoda. Po wymianie komentarzy pod opowiadaniami zaczęliśmy wymieniać wiadomości. Już w pierwszej zapytała, czy może ze mną pisać, bo wnioskuje, że jestem wierzący a ona nie. Cóż za pytanie! Odpowiedziałem, że może, ale zapytałem, czemu nie wierzy. Odpisała, że w szkole uczą o Wielkim Wybuchu i Ewolucji. W domu mówią, że religia i wiara to bajki dla naiwnych. Coś w tym znaczeniu. Poczułem coś i zadałem bardzo dziwne pytanie.

,,Chciałbyś poznać Jezusa"?

     Odczułem dobrze, bo odpisała, że tak. Zapytała, co ma zrobić. Czy ma się lepiej ubrać, uczesać, umalować? Odpisałem, że nie. Zaznaczyłem, żeby się nie malowała, bo Bóg nie lubi nienaturalności. Odpisałem, żeby była szczera, to wszystko. Na tym zakończyliśmy, bo w Polsce dochodziła dziesiąta wieczór. Następnego dnia otrzymałem wiadomość.
,, Dzisiaj rano miałam wizytę u laryngologa. Od dwóch lat miałam stan zapalny migdałów i dzisiaj mieliśmy ustalić dzień operacji ich usunięcia. Doktor zajrzał w gardło i powiedział: Nie wiem, co się stało, ale twoje migdały są całkowicie zdrowe.

Dziewczyna mi napisała również.

,,Wczoraj wieczorem położyłam się do łóżka i myślałam, co napisałeś. Leżałam pod kołdrą i zaczęłam cicho mówić.

,,Piszę z pewnym mężczyzną, który wierzy w ciebie Boże. A ja chciałabym otrzymać od ciebie znak, że istniejesz. I zasnęłam".

Dziewczyna uznała, że jej cudowne uzdrowienie migdałów to znak od Boga i uwierzyła w Niego.
Co było dalej, nie wiem, bo pisaliśmy potem krótko. Dałem jej pewną poradę, która nie bardzo jej się spodobała. Czy nadal wierzyła i wierzy? Mam nadzieję, że tak.

     Oczywiście wierzyć jest dobrze, ale to nie wszystko. Zależy od indywidualnego człowieka, co zrobi z tą wiarą. Czasem wiara przynosi plon, czasem nie. Czasem jest dziesięciokrotny, a innym razem stokrotny. Nie będę w tym miejscu pisał, co trzeba zrobić. Kto będzie chciał wiedzieć, znajdzie drogę i informacje.
Większość z was żyje swoim życiem, jeżeli opuściło dom rodziców i boryka się z przeciwnościami. Czy Polska jest gorsza od innych krajów? Nie mnie oceniać. W mojej ocenie trudno jest pojedynczemu obywatelowi pracować na siebie i jeszcze dwa narody. Szczególnie jest to frustrujące, że Polak jest obywatelem trzeciej kategorii w swoim kraju.

     Wprowadzam tylko w temat. Nie o tym będzie felieton. O czym będzie? O nadejściu okresu zwanego w Biblii Wielkim Uciskiem. Najgorszym okresem w dziejach ludzkości. Gorszym niż Potop. To nie moje słowa, tylko Biblii.

     Zdaję sobie sprawę, że wielu z was nie wierzy w Boga i Biblia jest dla takich osób zwykłą książką, przez niektórych zwaną księgą absurdów. Biblia opowiada historie ludzkości od początku do końca, a jednocześnie jest księgą prorocką. Jeżeli widzisz, że w miarę upływu czasu życie jest coraz trudniejsze, dobrze widzisz. Być może myślisz pozytywnie i sądzisz, że będzie lepiej. Nic bardziej mylnego. Wrogowie wiedzą, co robią. Realizują plan ich szefa. Szef zna Biblie lepiej niż ktokolwiek z ludzi i wierzy w Boga. Możesz czytelniku być tego pewny. Jeżeli jest gorący dzień i termometr wskazuje trzydzieści stopni, a drugiego dnia będzie dziesięć, każdy to zauważy i odczuje. Jeżeli będzie na drugi dzień dwadzieścia dziewięć, prawie nikt na to nie zwróci uwagi. Wróg właśnie tak działa. Dzień po dniu delikatnie przykręca śrubę. Kropla po kropli.
     Obecnie w mniejszym lub większym stopniu wszystko jest zatrute. Nie tylko zboże z Ukrainy. Powietrze, woda, jedzenie. To nie jest najważniejsze, bo jest to fizyczne. Media kłamią. Przedstawiają fałszywe wiadomości. Ogólnie dobro jest nazywane złem, a prawda kłamstwem. Jest setki religii i każda z nich twierdzi, że jest jedyną prawdziwą. To nie ma sensu, prawda? Ktoś kłamie. Kto? Wszyscy oni kłamią, jeżeli nie mówią wam, że jedyną drogą jest Jezus Chrystus. Tylko trzeba uważać. Jak pisałem w poprzednim felietonie, trzeba znać Słowo. Jednak lepiej Autora. Inaczej ktoś was zwiedzie. Biblia mówi, że nawet wybrani byliby zwiedzeni, gdyby czas nie został skrócony. Kilka razy Jezus do mnie mówił i raz Szatan. Naprawdę trudno dostrzec różnicę. Wiem, że się powtarzam. Nie wszyscy musieli czytać poprzedni felieton.
     Biblia jest skoncentrowana na narodzie wybranym. Izrael. Nazwa pochodzi od patriarchy Jakuba. Tak bardzo chciał błogosławieństwa od Boga, że z nim walczył. Dlatego nazwa Izrael po hebrajsku znaczy: Ten, który walczył z Bogiem. Nie wszystko jest jasne w Biblii. Naprawdę jest wiele takich spraw. Gdzie istniał Eden, skąd Kain wziął zonę, czy faktycznie aniołowie zeszli z nieba i współżyli z kobietami? Skąd się wzięły giganty po potopie. Wrogowie Słowa uznają Księgę za pełną bzdur. Redagujący Biblię katolicką nazywają wybrane zdanie z Księgi rodzaju 6 werset 2 ,,Aluzją opartą pewnie na prastarym podaniu". (Biblia Tysiąclecia z osobistym wpisek kardynała Stefana Wyszyńskiego. Strona 28 na dole po prawej). A ten werset znajduje się w Biblii, w Torze i w Księdze Henocha. Cóż, nic dziwnego. Poprzedni szef tej intratnej demonicznej i masońskiej organizacji stwierdził, że Bóg nie miał dość mocy, by stworzyć świat w sześć dni. Cytuję demona Franciszka. Wspomniał również, że relacja z Jezusem jest niebezpieczna poza Kościołem. Oczywiście Katolickim, bo inne to ...Obecny papież posunął się dalej, ale nie jest to tematem tego felietonu. Wróg pracuje od początku w ten sam sposób. Mówi kłamstwo w ten sposób, by ktoś sądził, że to prawda. ,,Na pewno nie umrzecie, ale wie Bóg". Teraz? Cóż, muszę robić ogromne skróty, bo każdy z wymienionych tematów byłby dobry na pięć felietonów.
     Mieliśmy poprzednią plandemię. Szczepionki z cząstkami nano. Mrna
     Pewna kobieta, chrześcijanka zapytała mnie, czy Bóg uzna za grzech, ze się zaszczepiła. Poprzednio nie widziała w tym nic złego. Koleżanka jej córki się zaszczepiła i za piętnaście minut została sparaliżowana. Ten fakt wpłynął, że zadała pytanie. Czym było wszczepienie świata? Testem. Przed czym? Przed nadaniem światu Znaku Bestii.
Jak wspomniałem, Biblia jest księga proroctw. Jedną z ważnych ksiąg jest księga Daniela. Jest tam proroctwo 70 tygodni. Minęło 69. Od śmierci Chrystusa Bóg zostawił Swój naród wybrany i działa z poganami, czyli wszystkimi innymi niż Żydzi. Jest wiele proroctw wskazujących, że pokolenie, w którym żyjemy, jest ostatnim tego porządku. Izrael ponownie pokazał się na mapach świata w 1948 roku. Jezus przepowiedział, że nie przeminie pokolenie, które widziało te rzeczy, aż przyjdzie. Gołąbek pokoju zawiera pokój jeden po drugim. Biblia mówi: Kiedy będą mówić pokój i bezpieczeństwo, wówczas się to stanie. Co?

     Jak może słyszałeś czytelniku, wielcy tego świata pracują nad bezpieczeństwem i pokojem. Starszą cię od 1945 roku wojną nuklearną. Straszą cię wieloma rzeczami, ale bądź spokojny. Wszystko jest pod kontrolą. Dzieje się dla twojego dobra i bezpieczeństwa.

     Chcą utworzyć rząd światowy. Utworzą. Jeden rząd, jedna religia, jedna waluta. Waluta będzie elektroniczna. Rozwój AI jest konieczny. Obraz Bestii z Objawienia rozdział 13 jest z pewnością AI.

     Musi zostać wybudowana trzecia świątynia. Pierwsza wybudował Salomon 586 BC. Zniszczono. Odbudowaną drugą już bez cudownego światła w środku. Z niej Jezus wygonił kupców. Zniszczono przez Rzym w 70AD. Żydzi mają już plany, kapłanów, a nawet czerwone jałówki. Problem jest w tym, że tam, gdzie ma być wybudowana, stoi meczet Al Aqsa. Wybudowanie świątyni jest konieczne, bo w niej ma zasiąść ich Mesjasz. Antychryst. Żeby było milej, Arabowie czekają na Mahdiego, ich Mesjasza. I w zasadzie Talmud i Koran są w tym zgodne.
     A teraz, o co chodzi z tymi trzema grupami? Otóż, zanim nastąpi siedmioletnie królowanie Antychrysta, kościół zostanie porwany na obłoki. Nie mówię o literalnym kościele Katolickim, czy Zielonoświątkowym. Bóg nie cierpi organizacji. Bóg chce relacji Jeden-jeden. ( Chrystus-człowiek). Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem. Jest Drogą, Zmartwychwstaniem, Życiem Wiecznym, Wodą Życia, Chlebem z Nieba. Przelał krew, aby zabrać grzechy tych, którzy w Niego wierzą, że zrobił to dla nich. Tylko tyle i aż tyle trzeba by być Jego na wieki. Obiecał w Słowie, w wielu miejscach, że Jego Narzeczona nie będzie miała udziału w Ucisku. To jest pierwsza grupa. O nich mówił Pan: Są tacy, którzy NIGDY nie zaznają śmierci.
     Przyjdzie ucisk. Nie w ciągi jednego dnia. Obraz bestii, czyli zaawansowana technologi IA zmusi ludzi do przyjęcia Znaku Bestii na czole i prawym ramieniu. Kto nie przyjmie, nie będzie mógł kupić, sprzedać. Dodatkowo tacy ludzie będą prześladowani i zabijani. I w nienawiści reszty, co przyjęła. Wygląda podobnie?

     Szczepionkę na byłą zarazę przyjęło 5,5 miliarda ludzi. Gdyby Putin nie zaczął wojny, więcej by przyjęło. Gdyby kraje afrykańskie miały więcej pieniędzy, więcej ludzi by zostało zaszczepionych. A chodziło tylko o uchronienie przed najbardziej niebezpieczną zarazą wszech czasów. Czasem o możliwość wyjazdu na wakacje do Grecji. W Kandzie możliwość grania w kręgle. Bez dowodu przyjęcia nie dali wejść. Co zaoferują demony wraz ze Znamieniem bestii? Długowieczność, wyleczenie raka, może nieśmiertelność, super moce. Sto procent coś wymyślą, bo reklama jest dźwignią handlu. Wiecie, to ci sami ludzie. Ktoś oglądał ,,Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"?

,, Po ile te komputery? Ty mi powiedz ile, a ja ci powiem po ile. Czterdzieści. A, to po czterdzieści. Och, to tylko trzydzieści. A, to po czterdzieści"

Ludzie przyjmą to z radością. Mogę się założyć. To druga grupa. O nich Biblia mówi, że trafią do Jeziora Ognia. Nie będzie zmiłowania, odwrotu. Zanim to nastąpi? OMG! Możecie sobie poczytać Objawienie, co takich ludzi czeka. Bolesne wrzody, ciemność, trzęsienia ziemi. Strach. Demony, których sam widok spowoduje śmierć ze strachu. Co jest znamienne, ci ludzie będą przeklinać Boga. Czy tak już było i zapisano to w Biblii? Owszem, wiele razy. Wyzwoleni z niewoli egipskiej Żydzi przeklinali Mojżesza. Kiedy Eliasz zamknął niebo na trzy i pół roku i nie spadła kropla deszczu, nienawidzili jego, ale się nie nawrócili. Nadal prowadzili przed sobą Molocha i gwiazdę Remfana.


Trzecia grupa.

     Wielki ucisk nie jest dla pogan. Bóg zrobi to dla Izraela. Wielu z nich się nawróci i uwierzy w Jezusa Chrystusa. Biblia pisze, że wszyscy Żydzi poza Izraelem, zginą. Tylko na terenie Izraela pozostaną żywi. Przy okazji to będzie okazją dla tych, którzy nie uwierzyli w Jezusa wcześniej, by mieli szanse własną krwią się ocalić. W okresie Wielkiego Ucisku zginie dwa Miliardy ludzi. Ci, co doczekają przyjścia Jezusa Chrystusa, będą mogli żyć wiecznie. Słowo podaje, że w tym czasie, jeżeli ktoś umrze przed osiągnięciem setki, będzie to uważane za klątwę. Niestety po tysiącletnim panowaniu Chrystusa, który będzie prowadził narody żelazną laską, czyli nie będzie tak cacy, kiedy Szatan zostanie wypuszczony z więzienia, zgromadzą się z nim ogromne ilości ludzi, w ilości piasku morskiego i zechcą walczyć przeciwko Bogu. Tak podaje Słowo. Wszyscy zginą, a Szatan zostanie wrzucony do Jeziora Ognia.
Napisałem w telegraficznym skrócie. Możecie uznać to za bzdury, możecie uwierzyć. Nie mnie. Słowu. Podobnie jak i w pierwszym felietonie zainteresowani mogą napisać i podyskutować, podzielić się opinią. Nie oczekuję zainteresowania, sądząc po pierwszym felietonie. Napisałem, bo czułem obowiązek. Pozdrawiam ludzi. Andrzej.