Zaskoczyłaś mnie zupełnie. Spodziewałem się wyrafinowanego erotyku, a tu bardzo mądry, wnikliwy wykład. Czuję się jak po lekturze Imielińskiego, co w niczym nie umniejsza wartości tekstu. Dzięki za piękną recenzję mojego ostatniego wpisu. Pozdrawiam i czekam na ostre kawałki