tak sobie myślę, że ta "zdrada" wyszłaby mu bokiem...ale, jak znam tę sukę, to zadzwoni w odpowiednim momencie:P
Cieszy mnie niezmiernie, że przygody Szczura wzbudzają takie emocje. A może wyślę go po mrówkojada?
tak sobie myślę, że ta "zdrada" wyszłaby mu bokiem...ale, jak znam tę sukę, to zadzwoni w odpowiednim momencie:P
@nienasycona Może ona nie jest "taką" suką za jaką ją uważasz ? Poczekajmy na kolejną część opowiadanka
Jego przyszłość zmienia się dynamicznie, wręcz z godziny na godzinę. Pozdrawiam wszystkich czytelników, również z Tor'a.
@Szarik Czytelnicy z Tor'a oraz I2P też pozdrawiają
Ale będą jaja jak go "szefowa" przyłapie z koleżanką w tej saunie Może się do nich przyłączy ...
Jestem pierwszy w komentarzach , pozdrawiam autora