Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Seks w małym lesie - czyli przygody pewnej stażystki.

Seks w małym lesie - czyli przygody pewnej stażystki.[Leśniczówka Tomka. Poniedziałek 9.00]  
Tomek był funkcjonariuszem Straży Leśnej, dziś akurat miał wolne, siedział sobie przed laptopem i oglądał skecze na you tobie gdy jego komórka zawibrowała, to wiadomość od jego prywatnej fotopułapki zamontowanej przy składzie drewna, od dawna stosowano je w firmie, ale było ich tylko kilka i zawsze brakowało dostatecznej ilości. Postanowił oderwać się od skeczu i przełączyć obraz z foto pułapki na komputer, ukazała mu się postać Ady, nowej stażystki, właśnie sikała w lesie, Tomek podziwiał piękną 21 letnią suczkę i jej bujny zarost na cipie oraz cudowną strużkę złotych sików wydobywających się spomiędzy jej warg, na sobie miała koszulę, kamizelkę służbową i opuszczone do kostek spodnie od munduru oraz stringi, Tomek wyjął swojego nabrzmiałego od podniecenia kutasa i zaczął się brandzlować, pomyślał tylko jaka z Ady jest suka, musi ją zerżnąć. Ciekawe czy wie, że wystawiła cipsko prosto do kamery, ach jaka szkoda, że nie widać jej potężnych cycków i tyłka… Ada wstała wyjęła z kieszeni chusteczki i osuszyła wargi sromowe i nigdy nie golone włosy na kroczu, jej zarost był bardzo bujny, rozejrzała się dookoła i … Tomek nie wierzył w to co widzi, Ada wyjęła z kieszeni kamizelki mały wibrator łechtaczkowy, Tomek widział je w rossmanie, kosztowały śmieszne pieniądze, ale najważniejsze były dostępne bez potrzeby wychodzenia do sexshopu … Ada usiadła na stosie drewna i rozkraczyła nogi, lekko jedną ręką rozwierając cipcię,  napluła na drugą dłoń i potarła łechtaczkę po czym przyłożyła do niej swą małą zabawę, Tomek napawał się tym widokiem i coraz mocniej walił konia, po 15 minutach z penisa na nagi, dobrze umięśniony brzuch trysnęła biała i cudownie ciepła sperma, którą zebrał dłonią i połknął po chwili, … kwaśna… trzeba będzie jeść więcej owoców i warzyw aby była bardziej słodkawa, uwielbiał kontrolować smak swego nasienia. Brzuch Ady był również pięknie umięśniony, istny kaloryfer, uniosła koszulę w ekstazie dzięki czemu Tomek miał tak cudowny widok, wiedział, że Ada dużo ćwiczy, co wtorek widział ją na siłowni w arboretum przy nadleśnictwie a w czwartek o 19 na joggingu obok jego leśniczówki, cóż przy najbliższej okazji trzeba będzie zaprosić ją na ,,kawę z mleczkiem”, Ada siedziała gołym tyłkiem na wałkach drewna a nogi miała w połowie stosu w dość pokaźnym rozkroku, pieściła tylko łechtaczkę, a drugą dłonią bawiła się cycuszkami pod koszulą, były ogromne. Ada siedziała na stosie i w myślach chodziło jej tylko, ach ciekawe czy ktoś mnie widzi, fajnie by było aby ktoś mnie wreszcie zerżnął, ludzie nie wiedzą jak jest mi ciężko, ale by się śmiali gdyby dowiedzieli się, że ani razu się jeszcze nie pieprzyłam, 21 letnia dziewica. Ada była świadkiem jehowy. Doszła podciągnęła majtki, czarne koronkowe stringi i służbowe spodnie, po czym zajęła się pomiarem stosu.

[Arboretum przy Nadleśnictwie Wtorek 16.30]  
Tydzień później.  
Tomek korzystał z uroków siłowni przy ,,firmie”, wiedział, że tego dnia Ada też przychodzi tu o 17.  
- Cześć Ada.  
- Hej Tomek, a ty dziś nie łapiesz bab uzbrojonych w ostrą broń w postaci zbieraczki do jagód? ,,Przecież to groźny gang” - zrobiła dłońmi króliczka, oznaczającego cudzysłów,  
- Nie, po pierwsze Adam z Bartkiem mają dziś dyżur w terenie, a po drugie wiesz, że mamy fotopułapki i to ułatwia nam pracę,  
- Właśnie Tomek, mógłbyś mi powiedzieć gdzie macie zamontowane te cacka, tak aby mój tyłek nie nagrał się podczas sikania w pracy.  
- Ada w sumie od kiedy przyszłaś do nas na staż, sześć miesięcy temu nie gadaliśmy za wiele, od wymiana cześć gdy widzieliśmy się na sesji w nadleśnictwie czy jak widzę cię czasem ze Zdzisiem w lesie, nie ma mowy nie mogę ci udzielić takich informacji, chodzi o to, że my działamy też trochę jak wydział wewnętrzny, chronimy firmę przed tym aby osoby ze Służby Leśnej nie kradły mienia Skarbu Państwa, przepraszam, ale nie mogę udzielić ci takich danych.  
- Ok, tak tylko pytałam, z jednej strony masz rację a z drugiej, pewnie nie raz oglądasz jak jakaś parka bzyka się w lesie, albo jak piękna dziewczyna zbiera jagody i pod wpływem ciśnienia na pęcherz musi zdjąć majtki w lesie.
- Hihi, Ada, z parkami to i owszem zdarza się, ale głównie chodzi o to aby wlepić mandat za wjazd samochodem do lasu, co do jagodziarek, to cóż przeceniasz młode laski, chłopaki z innych straży leśnych mają lepsze widoki bo przy drogach publicznych biegnących przez ich teren stoją dziwki, och przepraszam kobiety lekkich obyczajów, a u nas, cóż większość kobiet zbierających jagody to 70 letnie baby. Co ty Ada myślisz, że stanie mi do ich owłosionych jak u bobra zaropiałych pizd, ble.  
- No co do zaropiałych to fakt niesmaczne, ale co złego jest w owłosionej cipeczce? Depilacja to wymysł branży porno, tak samo jak zabawki erotyczne,  
-No, może młoda i soczysta z owłosiona to nie takie złe, ale muszę Cię zmartwić, najstarsza zabawka erotyczna jaką znaleziono to kamienne dildo sprzed 30 000 lat, zostało znalezione na terenie Niemiec, w Polsce znaleziono parę lat temu sztucznego członka w ruinach latryny w Gdańsku, jest ze skóry, wypełniony włosiem, a końcówka wykonana jest z drewna, datuje się go na 18 wiek, a co do depilacji to już nawet Kleopatra goliła cipkę, Ada chyba 30 tys lat temu, jeszcze nie było przemysłu porno,  
- No chyba nie, ale widzę, że jesteś obeznany w temacie historii zabawek erotycznych, ty w ogóle masz kogoś?  
- Rok temu rzuciła mnie dziewczyna, muszę odpocząć,  
- Rzuciła cię bo?  
- ,,Bo to zła kobieta była” hihi,
- To stwierdzenie?  
- Ada no co ty ,,Psów” nie oglądałaś,  
- Wiesz co nie, ja mało oglądam filmów.  

Oboje przeszli z bieżni na inne urządzenia,  

- Dobra Tomek, ja jeszcze chwilę poćwiczę, a potem wracam na stancje bo leśniczy poprosił abym przygotowała druki do inwentaryzacji budek lęgowych w lesie,  
- Ok Ada, tylko jakoś uciekasz od tematu, a ty masz kogoś?  
- Nie, jaki jest sens szukać, jestem 500 km od domu, bo tu dyrekcja regionalna rzuciła mnie na staż, nie wiadomo czy dostanę umowę po jego zakończeniu, a to by się wiązało z przeniesieniem nie na rok, tylko na całe życie, przewróciłabym komuś życie do góry nogami,
- Dobra Ada ja spadam na zakupy na obiad i do domu, może kiedyś wpadniesz do mnie do leśniczówki,  
Wiesz co nie powinnam, na razie będę lecieć.  

[Stancja Ady w bliżej nieokreślonym powiatowym miasteczku na wschodzie Polski Wtorek 20.00]
Ada właśnie brała prysznic, zupełnie nie świadoma, że nad kabiną za lustrem weneckim syn właścicielki, 31 letni Romek, umieścił żarówki z kamerkami. Zamknęła korek w dnie kabiny i usiadła na podeście, wzięła szare mydło w płynie i nałożyła na dłoń a delikatny strumień gorącej wody lał się na nią z góry, usiadła w rozkroku i rozprowadziła mydło po włochatej cipce a potem delikatnie tak aby nie uszkodzić błony dziewiczej przemyła przestrzeń między wargami, oglądała swoją cipę z ciekawością. Romek walił konia i nagrywał teatrzyk Ady, od kiedy mieszkała tu od pół roku miał filmy z każdej jej kąpieli, nie pracował i żył z zasiłku, dom dzielił z matką, więc nie miał perspektyw na jakiś realny związek, czasami udało mu się coś dorobić przy jakiś remontach. Romek zdążył schalapać się dwa razy.

[Czwartek 19.00 okolice leśniczówki Tomka]

Tomek niedawno wrócił z pracy, miał późniejszy patrol z Policją, dużo osób łaziło po lesie, panowała susza więc liczba patroli i ich intensywność była wzmożone. Tomek robił sobie pomału obiad, szykował roladki devolay z ryżem, uwielbiał je, nie wymagały za dużo zaangażowania, same same roladki należały do dań ekspres z biedry, a ryż gotowało się w torebce raptem 20 minut.  
Ada w tym czasie przebiegała obok leśniczówki Tomka jak zwykle tego dnia, robiła około 2 km lekkiego biegu, była w świetnej kondycji, jako członek zboru świadków jehowy niestety nie wypadało jej publikować na fb wyników, wszak byłby to rodzaj uzależnienia, a poza tym świadkowie stronią od takich portali. W połowie trasy przycisnęło ją i wysikała się kawałek od drogi, wypiła tego dnia dwie kawy, co prawda starszy zboru mówił, że powinno się unikać używek, ale pozwoliła sobie na to będąc daleko od niego i od rodziców.  
Tomek wyszedł na podwórko i zobaczył wracającą Adę.  
- Hej Ada wpadniesz do mnie?  
- Cześć właściwie nie powinnam, ale troszkę mnie przycisnęło, wiesz ,,dwójeczka” … zrobiła lekko skwaszoną minę,
- Spoko wchodź to tylko fizjologia.  
- Ok dzięki, a to nie byłby problem jakbym mogła po tym wziąć prysznic?  
- OOOO … nie no to zrozumiałe, pewnie jesteś lekko spocona po joggingu,  
- To też, ale hmmm, no zawsze po dwójeczce się myje…
- Powiedziałem wchodź.  

Ada weszła do leśniczówki….
- Ładnie, tu i jak na faceta bardzo czysto, Tomek gdzie masz łazienkę?
- Drugie drzwi w korytarzu po lewej, poczekaj Ada tu masz czysty ręcznik.  
- OK, Ada znikła za drzwiami i tam oddała się defekacji, po której poszła pod prysznic, użyła żelu Tomka, ale nic innego poza tym i szarym mydłem nie było w jego kabinie prysznicowej, doskonale wiedziała, że szare mydło jest idealne do higieny intymnej, dlatego to właśnie jego użyła do mycia cipska… po chwili usyszała lekkie pukanie do drzwi …?  Tomek tylko nie mów, że chcesz tu wejść …
- Nie, Ada, ale chciałem Ci powiedzieć, że na suszarce jest moja zielona koszulka polo i bokserki, jeśli ci nie przeszkadza, to są czyste możesz założyć … chyba nie zamierzasz założyć na czyste ciało brudnych rzeczy.
- No, ale to twoje bokserki, ale chyba nie mam innego wyboru…  
Po chwili otworzyła drzwi łazienki i stanęła przed Tomkiem ubrana jedynie w to co jej zaproponował. Jej ogromne balony ledwo mieściły się w jego koszulkę, dobrze nabrzmiałe po kontakcie z wodą suty przebijały się dość mocno a bokserki uwidaczniały ,,ślad wielbłąda”...  
- Chcesz może kawy?  
- Wiesz co wypiłam dziś już dwie, nie to zły pomysł, masz może zieloną herbatę?  
- Oczywiście, że tak, zaraz nam zaparzę, a może poczęstujesz się obiadem, no w sumie to już kolacja.  
- A co to, pizza czy hamburger, chociaż wyglądasz raczej dobrze.  
- Roladki devolay z ryżem …  
- Wow, nie posądziłabym cię o takie zapędy kucharskie,  
- Wiesz jestem kawalerem, od 15 roku życia mieszkałem w internacie, ale mieliśmy tam aneks kuchenny, obiady ze stołówki mi nie smakowały.  
- Ok to chętnie się poczęstuję, w sumie w lesie zjadłam kanapkę z tuńczykiem, ale to było o 10.  
- Tomek wrzucił roladki z ryżem na patelnię i podgrzał dwie porcje, nastawił też czajnik i wlał wodę do jednego kubka po czym przelał ją 4 razy używając drugiego kubka…  
- Tomek po co przelewasz tą wodę????  
- Studiowałaś leśnictwo i nie wiesz???? Wow czego oni was tam teraz uczą na ziołolecznictwie.. Przelewam wodę aby miała 70 - 75° C, zielonej herbaty nie wolno zalewać wrzątkiem, wydziela się wtedy kumaryna i herbata ma zapach siana, zaraz zrobił podobny zabieg ze swoją herbatą, można poczekać aż woda wystygnie, ale jedna ze szkół parzenia herbaty mówi, że w ten sposób uzyskuje się idealny smak i ciepły kubek ogrzewający dłonie. Postawił na stole jedzenie i dwa kubki.
- Smaczne, sam robiłeś te roladki?  
- Nie, to taki produkt ekspres w biedrze, ale można je łączyć z wieloma innymi rzeczami, ja lubię je z ryżem w sosie słodko - kwaśnym albo z ziemniakami, ziemniaki mam od jednego z robotników i je obieram i smażę sam, bo w łóżku i w kuchni trzeba być kreatywnym.  
- Nie wiem nie znam się, a nie masz dziewczyny, nie pomaga Ci?  
- Mówiłem Ci już.  
- A no tak ,,Bo to zła kobieta była”...
- A ty naprawdę nikogo nie masz? Aż dziwne, młoda dziewczyna, masz niezłe cycki i fajny tyłek..
- Przestań.. ukryła twarz w dłoniach i zaczęła płakać.
- Coś się stało, przecież to normalne, że powinnaś podobać się facetom.
- Nic o mnie nie wiesz, zamknij się!  
- Ada to może opowiesz coś o sobie abym Cię poznał.
- OK, tylko proszę Cię o wyrozumiałość i abyś się nie śmiał.  
- Ada daj spokój mam już swoje lata nie jestem gnojkiem, mam już rozum, proszę opowiedz mi o sobie.  
- Wiesz należę do społeczności świadków jehowy, nawet nie powinnam przebywać z tobą bez przyzwoitki za zamkniętymi drzwiami, do zboru przystąpiłam jak miałam 14 lat, rodzice często się kłócili i pewnego razu poszli na spotkanie do sali królestwa, na które zaprosili ich świadkowie chodzący po domach, od tego czasu się uspokoiło w naszym życiu, ale ja musiałam zrezygnować z dotychczasowego życia, z obchodzenia uroczystości w szkole z urodzin nie mogę już przyjmować chłopaków w domu ani za bardzo się z nimi spotkać na mieście, wszystkiego pilnują nadzorcy a w domu rodzina, …… nawet, no wiesz, ja jestem dziewicą, w naszej społeczności uznaje się tylko seks w związku małżeńskim, rodzice dali do zboru zaświadczenie od ginekologa, że posiadam błonę dziewiczą, zrobili to zaraz po przystąpieniu do społeczności, jeśli… jeśli zaszło by podejrzenie, że mogłam ją utracić nie mając męża to zbór zorganizuje komitet sądowniczy i nakaże mi przynieść zaświadczenie od ginekologa, że nadal nią jestem, to strasznie upokarzające…  
- To wynieś się od nich, nie jesteś niewolnicą…  
- Tomek ty nic nie rozumiesz nie znasz naszych zwyczajów, jeśli bym odeszła od jehowych to osoby, które mnie znają ze społeczności mają traktować mnie jak powietrze, zostanę wykluczona, nawet rodzice mogą się mnie wyrzec, no proszę śmiej się ponad 20 lat i nie widziałam nigdy kutasa nie bzykałam się ….
- Ada…. yhy co do kutasa to wierzę, ale pamiętasz rozmowę z siłowni o kamerkach, bo nagrałaś mi się jak sikasz a potem masturbujesz się na stosie wibrą…
- CO KURWA!!!!! Jak śmiałeś mogłeś to wyłączyć, albo skasować.  
- Ada jestem facetem, normalnym facetem, staje mi do Ciebie, wypij jeszcze trochę zielonej herbaty…  
Ada wypiła resztę otarła łzy z oczu i zapytała …-  naprawdę Ci się podobam?  
- Tak i może pójdziemy do łóżka jest już 22 nie chce abyś sama wracała na stancję.
- No przecież mówiłam Ci, że muszę być dziewicą, jakby nie to, że znajduje się 500 km od domu to w ogóle nie pozwoliłabym sobie na wejście sama do domu samotnie mieszkającego kolegi.  
- Ada nic się nie martw zrobimy to tak, że będziesz nadal posiadać błonę w swojej szparce…  
- Ale seks analny i oralny jest zabroniony przez Jehowę  
Tomek zdjął spodnie a oczom Ady ukazał się potężny wydepilowany fallus.  
- O KURWA, ALE WIEKI!!!
- Jesteś pewna, że go nie chcesz, zapytał podchodząc do niej i zbliżając kutasa do jej cudownych młodych warg.      
Ada ujęła go w dłonie i zaczęła go lekko dotykać.  
- Mogę go dotknąć?
- Ada już go masz w dłoni teraz lekko otwórz usta i … załadował jej kutasa po same jaja, aż ta zaczęła się dławić…
- Pojebało cię!!!
- Ty naprawdę jesteś 100% cnotką, dobrze weź lekko czubek penisa i ssij żołądź, ooo tak dobrze, zaczął ją głaskać po cudownych włosach zerknął między jej nogi, gdzie pojawiła się mokra plama jej soku… TEGO BYŁO ZA WIELE PO CHWILI eksplodował w jej ustach, wyjął fiuta z niej i patrzył jak ta połyka…  
- Nigdy tego nie robiłam, ale to super, lekko kwaśna ta sperma,  
- Wszystko zależy od diety, więcej mięsa to wychodzi kwaśna, więcej owoców i warzyw ma bardziej słodki posmak, jak walę konia to połykam nabiał aby zobaczyć jaki ma smak
- Ble jesteś walnięty…  
- Nie po prostu zależy mi na tym aby być płodnym i mieć dobrą jakościowo spermę. - - Ja idę się wykąpać a Ty przepłuczesz zęby i za pięć minut meldujesz się w pokoju na górze w łóżku.  
- No dobrze, Tomek tylko pamiętaj to musi zostać między nami i nie możesz korzystać z mojej cipki… :(  
Nic się Mała nie bój, będzie dobrze… :)  

[30 minut później w pokoju na górze]
Tomek podszedł do łóżka nagi, nie certolił się z ubieraniem aby zaraz się rozbierać, Ada leżała na ogromnym łóżku w tym w czym ją ostatnio widział.  
- No Mała zdejmuj te rzeczy, nie są Ci potrzebne…
- No dobrze, tylko się nie śmiej.
- Ada wiem, że masz busz między nogami…  
- No tak zapomniałam  
Potulnie zdjęła z siebie jego bokserki i koszulkę, po czym rozłożyła nogi, ale zakrywała pizdę dłonią , Tomek szybko ją odrzucił, rozchylił jej nogi jeszcze bardziej po czym zabrał się do minety, lizał jej nabrzmiałą łechtaczkę, odgarniał włosy aby nie wchodziły mu do ust, bawił się nią palcem była okazała, same wargi były delikatne nie poszarpane, nie znały jeszcze jebania.  
- Och tak!!! Tak!!! KU…..KU… KU… RWA. TO jest ZAJEBISTE!!!!!
- To się Ada nazywa orgazm.
- Wiem, przecież wiesz, że pieszczę cipkę…  
- Oj wiem i to dobrze.  
- Ale od kogoś jest lepszy.  
Złapał ją za cycki i zaczął je lizać, najpierw tuż obok brodawek sutkowych a potem same sutki, lizał z pół godziny, aż Ada znów doszła, po czym padł, ona wzięła jego kutasa napluła na niego i zaczęła trzepać mu ręką a po chwili robić loda…  
- No Malutka dobrze Ci idzie, o TAK! ŚLIJ GO! CHLUP! Patrzył na jej twarz całą w spermie… to jest najlepszy krem antyzmarszczkowy na twarz uwierz mi.  
- Wierzę Ci Tomii, pokazałeś mi coś czego do tej pory nie znałam…  
- Pokażę Ci więcej.  
- Wiesz, że nie możesz jebać mnie w cipsko.  
- O jaka się zrobiłaś wulgarna. NA KOLANA SUKO I WYPIJ TEN SWÓJ TYŁEK!  
- Nie to będzie boleć, błagam NIE!
- KURWA MASZ ZROBIĆ TO CO CI KAŻĘ!
Ada potulnie wypięła zadek przed Tomkiem, ten wziął żel intymny nałożył jej na tyłek po czym na niego napluł, i zaczął masować oko saurona…
- O KURWA JAKIE TO CUDOWNE, GORĄCO MI, OCH TAK, TO JEST… MMMM - poczuła jak po 15 minutach Tomek delikatnie ją tam liże… OCH TAK!!! TAK !!!! BOŻE JAK PRZESTANIESZ TO CIĘ ZABIJĘ!!!!  O KURWA CUDOWNIE MI!!
- Tak CI DOBRZE NO TO ZOBACZ TO! - wypełnił ją palcem i zaczął rozrabiać jej dziewiczy tyłek po czym dosunął ją do siebie wypiął ją mocno i wpakował nabrzmiałego już KUTASA!!!  
Tomek wszedł pomału, ale płynnie, gdy już był głębiej zatrzymał się i zaczął pieścić cycki Ady po chwili sięgnął po mały przedmiot… też zakupił wibrator łechtaczkowy i przyłożył go do guziczka kochanki, Ada zaczęła sama pomału poruszać się na jego penisie, nie czuła bólu, za to po pewnym czasie poczuła jak jej tyłek wypełnia wytrysk z jego kutasa, nie wytrzymała… ZNÓW DOSZŁA, poczuła jak z niej wychodzi, dotknęła tyłka, na którym również znajdowało się jego nasienie.
- Kochanie dziękuje CI, jesteś wspaniały, zostało nam ze 3 godziny snu jutro mam pracować w biurze podrzucisz mnie?  
- Nie boisz się tych twoich rewizorów?  
- Nadzorców Tomek, nie oni są daleko, Ty jesteś blisko. Rano to ja robię śniadanie i kawę. Wreszcie przestałam być dziewicą.  
- W teorii nadal nią jesteś - popatrzył na jej cipkę.  
- I to się liczy. Pocałowała go po czym zasnęli…

Jak myślicie czy tak mogła wyglądać Ada w trakcie sikania?
https://lol24.com/fotki/seksowne/czy-tak-mogla-wygladac-ada-w-lesie-19138
A co.sądzicie o tym aby Ada miała takiego boberka na cipci:
https://lol24.com/fotki/seksowne/boberek-ady-19139

001

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 3680 słów i 19793 znaków, zaktualizował 28 lis 2019. Tag: #erotyka

3 komentarze

 
  • amber

    obrzydliwe ordynarne tfe  
    facet gwalciciel czy jak 😆

    10 gru 2023

  • Historyczka

    Ależ potencjał! Wyobraźnia! No i niekrótkie to opowiadanie!

    27 lis 2019

  • 001

    @Historyczka Może będzie następna część.

    27 lis 2019

  • Krokodylek13

    Co toto jest? :help:

    26 lis 2019

  • agnes1709

    @Krokodylek13 Toto... lotek:D

    26 lis 2019